Niezwykle interesująco zapowiadają się spotkania rewanżowe 1/4 finału Pucharu EHF. Wszystko za sprawą wyników pierwszych meczów, które w większości przypadków pozwalają obu zespołom mieć nadzieję na wywalczenia awansu do półfinału.
Najmniejsze szansę na wyeliminowanie rywali mają szczypiorniści francuskiego US Ivry handball. Zespół z nad Sekwany w pierwszym pojedynku uległ wysoko u siebie i odrobienie strat w Gummersbach wydaje się być mało prawdopodobne. Również w mało korzystnej sytuacji przed pojedynkiem rewanżowym znajdują się gracze J.D. Arrate, którzy pierwszy mecz przegrali u siebie różnicą trzech trafień. Nie pomogła nawet dobra gra Mariusza Jurkiewicza, który zdobywając 7 bramek był najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu.
Ciekawie natomiast zapowiada się drugi mecz pomiędzy TSV St. Otmar St. Gallen a Zarją Kaspiją Astrakhan. W pierwszym spotkaniu górą byli Szwajcarzy, jednak szanse Rosjan w perspektywie drugiego meczu rozgrywanego przed własną publicznością są całkiem spore. Trudne zadanie obrony jednobramkowej zaliczki czeka piłkarzy ręcznych RK Gorenje, którzy na mecz rewanżowy udadzą się do Danii.
1/4 finału Pucharu EHF
RK Gorenje - Bjerringbro-Silkeborg 27:26 (12:14)
Rewanż: 04.04.09
US Ivry handball - VfL Gummersbach 27:33 (12:19)
Rewanż: 04.04.09
TSV St. Otmar St. Gallen - Zarja Kaspija Astrakhan 35:31 (15:18)
Rewanż: 05.04.09
J.D. Arrate - CAI BM. Aragon 27:30 (12:17)
Rewanż: 04.04.09