Andrzej Kryński o nowym kontrakcie: Rozmawiam z Górnikiem i kilkoma innymi klubami

Materiały prasowe / NMC GÓRNIK ZABRZE / KRZYSZTOF KUROŃ
Materiały prasowe / NMC GÓRNIK ZABRZE / KRZYSZTOF KUROŃ

Andrzej Kryński przez kontuzję mięśnia czworogłowego może nie zagrać już w tym sezonie. Skrzydłowy NMC Górnika Zabrze pauzuje, ale nie próżnuje i prowadzi rozmowy w sprawie kontraktu na następny rok.

26-latek jest po wstępnych rozmowach z prezesem Górnika Bogdanem Kmiecikiem. Konkretów na razie jednak brak. - Rozmawialiśmy, ale żadne decyzje nie zapadły - wyjaśnia. Dlatego też rozważa oferty innych klubów. - Nie pozostaję bierny. W grę wchodzi Górnik, ale też inne zespoły, z którymi rozmawiam - dodaje.

Kryński trafił do Górnika w 2015 roku. W zespole zajął miejsce Patryka Kuchczyńskiego, który odchodził do Puław. Sam przyjechał na Górny Śląsk z Wrocławia, gdzie grał w barwach Śląska. W sezonie 2014/15 w 22 meczach Superligi rzucił 56 bramek.

Od tego czasu wystąpił w 44 ligowych spotkaniach Górnika i zdobył 101 bramek. Zdecydowanie lepiej radził sobie w tym sezonie, bo też trener Ryszard Skutnik stawiał na niego częściej niż Mariusz Jurasik. W 25 meczach zanotował 61 goli.

W Superlidze Kryński debiutował w 2012 roku jako zawodnik Siódemki Miedź Legnica, do której trafił po dobrych występach w pierwszoligowym ASPR Zawadzkie. Ogółem rozegrał w Superlidze 93 mecze i rzucił 214 bramek.

ZOBACZ WIDEO Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok

Komentarze (0)