Zbigniew Boniek upomina Krystiana Bielika. "Piłkarze są od grania, nie dyskutowania"

Słowa Krystiana Bielika wywołały poruszenie

- Czemu przegraliśmy? Zabrakło nam jaj. Najgorsze jest to, że moim zdaniem gramy tak, jak trenujemy. Treningi nie były na najlepszym poziomie - wypalił do dziennikarzy Bielik po przegranym meczu ME U-21 ze Słowacją. Biało-Czerwoni ulegli w piątek rywalom 1:2.

- Byłem przekonany, że jeśli nie zagram od początku, to pojawię się na boisku w drugiej połowie, chociaż na piętnaście minut. Myślę, że mógłbym pomóc - dodał i wywołał burzę.

W sobotę jego wypowiedź była głównym tematem w krajowych serwisach sportowych. Zawrzało też w kadrze, bo Bielik musiał przeprosić kolegów z zespołu. Sytuację komentowali dziennikarze i sportowcy, jak choćby Justyna Kowalczyk.

Do zachowania 19-latka odniósł się też na Twitterze prezes PZPN Zbigniew Boniek. - Piłkarze są od grania, nie od dyskutowania, a jak chcą dyskutować, to niech najpierw coś zagrają - napisał, zaznaczając, że są to słowa legendarnego trenera Walerego Łobanowskiego.

ZOBACZ WIDEO ME U-21. Tomasz Kędziora: nie załamujemy się

Z wpisem Bońka zgodził się m.in. Tomasz Hajto, który piątkowe spotkanie komentował wraz z Mateuszem Borkiem w telewizji Polsat. - Szczególnie tacy młodzi, co jeszcze nic nie wygrali, panie prezesie - dodał.

Rzecznik prasowy reprezentacji Paweł Drażba przekazał, że w sobotę na stronie PZPN ukaże się oświadczenie Bielika.

Kolejne spotkanie reprezentacja Polski na Euro U-21 rozegra w poniedziałek. W Lublinie o godzinie 20:45 zmierzy się ze Szwecją.