- Najgorsze jest to, że moim zdaniem my gramy tak jak trenujemy. Treningi nie były na najlepszym poziomie. Mamy łatwe rozegranie bez przeciwnika i to tempo nie jest na najlepszym poziomie. To samo jest potem w trakcie meczu - powiedział dziennikarzom Krystian Bielik po piątkowym meczu reprezentacji Polski do lat 21 ze Słowacją (1:2).
Biało-Czerwoni zaprezentowali się słabo i przegrali mecz otwarcia mistrzostw Europy, ale nie mniejsze poruszenie niż postawa piłkarzy wywołała właśnie wypowiedź piłkarza Arsenalu Londyn. Zawodnik skrytykował tym samym otwarcie selekcjonera Marcina Dornę.
Słowa Bielika poruszyły środowisko piłkarskie w Polsce. Twitter aż huczy od wpisów kibiców, a także dziennikarzy. Wszyscy są zaskoczeni tym, że zawodnik zdecydował się powiedzenie tych słów publicznie.
To jest naprawdę mocne. Chłopak gra w Anglii więc coś wie o intensywności treningu. Ale to powinno chyba zostać w szatni. https://t.co/JijYnY6tqm
— Mateusz Borek (@BorekMati) 17 czerwca 2017
Bielik to materiał na dużego gracza. Ale ktoś musi mu wytłumaczyć , ze są zasady funkcjonowania w grupie. Bo uderzasz tez w kumpli.
— Mateusz Borek (@BorekMati) 17 czerwca 2017
Uważam, że dla dobra kadry U-21 K.Bielik powinien natychmiast zostać jej trenerem, a w dalszej perspektywie przejąć stery od Adama Nawałki.
— Andrzej Twarowski (@TwaroTwaro) 17 czerwca 2017
Patrząc po wypowiedziach piłkarzy (Bielik, Piątek) drużyna „rozeszła się w szwach”. Dorna nie zapanował nad ego tych młodych chłopaków.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 17 czerwca 2017
Jak Lewy skrytykował Smudę po EURO, pytali, dlaczego nie wcześniej.
— Łukasz Olkowicz (@LukaszOlkowicz) 17 czerwca 2017
Jak Bielik krytykuje w trakcie turnieju, pytają, dlaczego tak wcześnie.
??? kolejna "dziwna" wypowiedź. Albo trener kompletnie nie ma autorytetu albo jest gdzieś w hotelu ukryte źródło sodówki. https://t.co/eA0VUxgng5
— Marek Wawrzynowski (@M_Wawrzynowski) 17 czerwca 2017
— Mateusz Święcicki (@matiswiecicki) 17 czerwca 2017
Głos zabrała także nasza znakomita biegaczka narciarska Justyna Kowalczyk.
Jak tam uważam, że sportowcy powinni umieć publicznie nazywać sprawy po imieniu #Bielik
— Justyna Kowalczyk (@JuiceKowalczyk) 17 czerwca 2017
Z kolei dziennikarz sport.pl Sebastian Staszewski ujawnił, że zawodnicy od dawna narzekali na metody treningowe Marcina Dorny, jednak wszyscy trzymali język za zębami.
Prawda, smutna, ale jednak, jest taka że już w Arłamowie piłkarze bardzo narzekali na Dornę. Ale każdy gryzł się w język, bo "mogło wypalić"
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) 17 czerwca 2017
Jedni przekonują, że Krystian Bielik nie powinien już zagrać na tych mistrzostwach Europy. Zdaniem innych to właśnie on powinien wskoczyć do składu już na poniedziałkowym mecz ze Szwecją. Decyzję podejmie jednak selekcjoner.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Tomasz Kędziora: nie załamujemy się