Słowa Krystiana Bielika wywołały poruszenie

 / fot. KATARZYNA PLEWCZYNSKA/CYFRASPORT/NEWSPIX.PL
/ fot. KATARZYNA PLEWCZYNSKA/CYFRASPORT/NEWSPIX.PL

Swoją wypowiedzią po meczu ze Słowacją Krystian Bielik zaskoczył środowisko piłkarskie w Polsce. "Ktoś mu powinien coś wytłumaczyć" - napisał na Twitterze Mateusz Borek.

- Najgorsze jest to, że moim zdaniem my gramy tak jak trenujemy. Treningi nie były na najlepszym poziomie. Mamy łatwe rozegranie bez przeciwnika i to tempo nie jest na najlepszym poziomie. To samo jest potem w trakcie meczu - powiedział dziennikarzom Krystian Bielik po piątkowym meczu reprezentacji Polski do lat 21 ze Słowacją (1:2).

Biało-Czerwoni zaprezentowali się słabo i przegrali mecz otwarcia mistrzostw Europy, ale nie mniejsze poruszenie niż postawa piłkarzy wywołała właśnie wypowiedź piłkarza Arsenalu Londyn. Zawodnik skrytykował tym samym otwarcie selekcjonera Marcina Dornę.

Słowa Bielika poruszyły środowisko piłkarskie w Polsce. Twitter aż huczy od wpisów kibiców, a także dziennikarzy. Wszyscy są zaskoczeni tym, że zawodnik zdecydował się powiedzenie tych słów publicznie.

Głos zabrała także nasza znakomita biegaczka narciarska Justyna Kowalczyk.

Z kolei dziennikarz sport.pl Sebastian Staszewski ujawnił, że zawodnicy od dawna narzekali na metody treningowe Marcina Dorny, jednak wszyscy trzymali język za zębami.

Jedni przekonują, że Krystian Bielik nie powinien już zagrać na tych mistrzostwach Europy. Zdaniem innych to właśnie on powinien wskoczyć do składu już na poniedziałkowym mecz ze Szwecją. Decyzję podejmie jednak selekcjoner.

ZOBACZ WIDEO ME U-21. Tomasz Kędziora: nie załamujemy się

Źródło artykułu: