Patryk Walczak wyjeżdża do Francji. Zagra w beniaminku Lidl Starligue

Węgierski obrotowy w Vive Tauronie Kielce? Bertus Servaas dementuje

Vive szukało Walczakowi klubu od kilku tygodni. Kołowy początkowo miał trafić do jednego z zespołów PGNiG Superligi. Zainteresowany nim był m.in. Chrobry Głogów, ale w ostatniej chwili ekipa z Dolnego Śląska zrezygnowała z wypożyczenia.

Wtedy pojawiła się szansa wyjazdu Walczaka do Francji. 24-latka miała wypożyczyć dziewiąta drużyna minionego sezonu US Ivry Handball, ale ostatecznie postawiła na reprezentanta Kataru Youssefa Ben Aliego.

Mimo fiaska rozmów z Ivry, Walczak i tak wyjedzie do Francji. Reprezentant Polski przez rok będzie grał dla beniaminka rozgrywek Massy Essonne HB.

ZOBACZ WIDEO Rajd Polski: Szalona radość zespołu Hyundaia

Kołowy będzie czwartym zawodnikiem pierwszej drużyny Vive, który trafi na wypożyczenie. Wcześniej klub odesłał na dwa lata do słoweńskiego Celje Daniela Dujszebajewa i Branko Vujovicia. Do niemieckiego TV 05/07 Huettenberg wyjedzie natomiast Szymon Sićko. Z Motorem Zaporoże był z kolei łączony Paweł Paczkowski.

Miniony sezon był pierwszym rokiem Walczaka w Vive. Do Kielc trafił z Pogoni Szczecin. W sumie wystąpił w 36 spotkaniach i rzucił 62 bramki.

Vive w piątek było łączone z węgierskim obrotowym Bence Banhidim. Od tematu transferu zawodnika odciął się jednak prezes klubu Bertus Servaas.

W nadchodzącym sezonie trener Tałant Dujszebajew będzie miał do dyspozycji trzech obrotowych - Hiszpana Julena Aguinagalde oraz Mateusza Kusa i młodego Bartłomieja Bisa, który dołączy do zespołu z drużyny rezerw.