To drugi mecz kontrolny piotrkowskiej drużyny ze Stalą Mielec. Tydzień temu Piotrkowianin zremisował na wyjeździe 25:25. Spotkanie w Piotrkowie również pachniało remisem. Przez większą część meczu wynik oscylował wokół tego rezultatu.
W pierwszej połowie przewagę miał Piotrkowianin, ale po zmianie stron do głosu doszła Stal. Duży wpływ na to miały zmiany jakie zaszły w składzie Piotrkowianina. Od 31 do 45 minuty na parkiecie grało pięciu młodych zawodników, a jedynym doświadczonym graczem był Szymon Woynowski. W mieleckiej drużynie pierwsze skrzypce grał tymczasem doświadczony Paweł Wilk, który rzucał bramkę za bramką. Stal prowadziła w 44. minucie 24:22. Dopiero w końcówce trener gospodarzy Dmytro Zinczuk dokonał zmian w składzie i Piotrkowianin przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę. Ostatnią, skuteczną akcję wykończył Roman Pożarek.
- Nie wynik jest tutaj najważniejszy, ale możliwość zgrania się drużyny. Młodzi zawodnicy muszą jeszcze dużo się uczyć. Wpuściłem ich w pierwszym kwadransie drugiej połowy, ale wtedy popełniliśmy wiele błędów i z prowadzenia różnicą czterech goli zrobiła się przewaga gości. W końcówce zagrał tzw. pierwszy skład i udało nam się to spotkanie wygrać - skomentował piotrkowski szkoleniowiec.
Piotrkowianin - Stal Mielec 31:30 (17:14)
Piotrkowianin: Schodowski, Procho - Kowalczyk 2, Mróz 1, Urbański, Woynowski 2, Kaźmierczak, Swat 7, Góralski 2, Szczepaniak 2, Nastaj 2/1, Pożarek 3, Achruk, Makowiejew 1, Tórz 2, Rutkowski 4/1, Surosz 3.
Stal: Lipka, Wiśniewski - Krępa 1, Janyst 5/2, Mochocki 5, Sarajlić 3, Basiak 1, Skuciński 2, Chodara 1, Krupa 3, Ćwieka 1, Rudolf, Wilk 8/2.
Kolejne sparingowe mecze Piotrkowianin ma rozegrać 8/9 sierpnia we własnej hali z ZTR Zaporoże (Ukraina). Oba spotkania mają rozpocząć się o 18:00. Wstęp dla kibiców jest wolny.
ZOBACZ WIDEO Sofia Ennaoui: Jestem przygotowana na wielkie bieganie (WIDEO)