Priscila Dos Santos ostatnio reprezentowała klub brazylijskiej ekstraklasy, Equipe A.D. Santo Andre. W Kielcach na testach przebywała od 31 lipca i w każdym z czterech spotkań prezentowała się bardzo dobrze, będąc jedną z najskuteczniejszych zawodniczek Korony Handball.
Szczypiornistka, która mierzy 179 centymetrów wzrostu i urodziła się w 1993 roku została pozytywnie oceniona przez sztab szkoleniowy. Co prawda przed nią jeszcze sporo pracy, jednak powinna być wzmocnieniem beniaminka PGNiG Superligi kobiet.
Kielecki klub czekał na zasilenie prawej strony. - Priscila zaprezentowała się dobrze pod względem techniki i umiejętności gry. Brakuje jej wytrzymałości i siły fizycznej na poziomie polskiej ligi, ale jestem pewien, że szybko nadrobi te elementy i będzie bardzo pożyteczną zawodniczką, która uzupełni naszą drużynę na prawym rozegraniu - powiedział Tomasz Popowicz, trener kieleckiej drużyny.
Priscila Dos Santos, to piąte wzmocnienie Korony Handball Kielce, w tym drugie z zagranicy. Do drużyny, która jeszcze w ubiegłym sezonie występowała w I lidze dołączyły Olesia Parandi z Galiczanki Lwów, Marzena Paszowska, grająca w poprzednich czterech sezonach w norweskich Voss HK i Foerde IL, a także Dagmara Radzikowska, która ostatnio reprezentowała AZS Łączpol AWFiS Gdańsk oraz w ramach użyczenia w Jutrzence Płock i Katarzyna Homonicka, pozyskana z Jutrzenki.
ZOBACZ WIDEO Malwina Kopron: Z sezonu na sezon będę dokładać kolejne metry (WIDEO)
Zawsze coś:)