Działacze Sandra Spa Pogoni pozyskanie Amina Yusefinezhada potwierdzili już w czerwcu. Miał on być alternatywą dla Bartosza Konitza, który po sezonie opuścił szczecinian. Okazuje się jednak, że 21-latek w tym samym czasie zawarł jeszcze jedną umowę, z tunezyjskim klubem Esperance Sportive de Tunis.
- Czujemy się oszukani, mocno nas zawiódł. Zrobiliśmy z naszej strony wszystko jak należy, dopięliśmy kwestie formalne i wizowe, więc od połowy sierpnia powinien być już w Szczecinie - mówi na łamach oficjalnej strony prezes Paweł Biały.
O działaniach zawodnika nie wiedział również jego menadżer, który nie krył zaskoczenia całą tą sytuacją. - Sprawa trafi do IHF i będziemy czekać na rozwój wydarzeń - kontynuuje działacz Pogoni. Szczypiorniście grozi nawet zawieszenie.
Z doświadczonych zawodników na lewej połówce pozostał jedynie Paweł Krupa. Klub ze Szczecina poczynił już starania, aby uzupełnić tę pozycję, ale nie będzie to łatwe zadanie.
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi widzi w Serbach faworytów do wygrania ME 2017
- Dobrze wiemy, że pod koniec sierpnia naprawdę trudno pozyskać dobrego zawodnika, nie wspominając o takim, który miał stanowić o sile zespołu - kończy sternik ekipy z Pomorza Zachodniego.
Portowcy pierwszy mecz w Superlidze mają rozegrać już 1 września w Elblągu z Meblami Wójcik.