Transferowy hit w Kielcach? Andreas Wolff ma trafić do Vive!

WP SportoweFakty / SZYMON ŁABIŃSKI / Na zdjęciu: Andreas Wolff
WP SportoweFakty / SZYMON ŁABIŃSKI / Na zdjęciu: Andreas Wolff

To może być największy transfer 2019 roku! Według informacji portalu "Handball Planet", jeden z najlepszych bramkarzy świata, 26-letni Andreas Wolff, zostanie za dwa lata zawodnikiem Vive Kielce.

Wolff do stolicy województwa świętokrzyskiego miałby się przenieść z THW Kiel. To do tego klubu trafił rok temu, ale głównie grzeje w nim ławkę, bo trener Alfred Gislason stawia na Duńczyka Niklasa Landina. Przez to Wolff chce zmienić otoczenie.

Chętnych na 26-latka nie brakuje, ale odstrasza ich kwota, jakiej żąda za niego THW. To dlatego, że Wolff ma ważny kontrakt z klubem do 2019 roku. Mało prawdopodobne jest więc, że do tego czasu opuści drużynę.

Niedawno zagraniczne media rozpisywały się o tym, że ofertę za Niemca złożył Telekom Veszprem. Mistrz Węgier miał zaproponować za bramkarza rekordowe 2,6 mln euro, ale sprawę szybko zdementował nowy trener Veszprem, Ljubomir Vranjes.

Wolffem interesowały się też Flensburg i Paris Saint-Germain HB. Pierwsze za rok straci niezawodnego Mattiasa Anderssona, drugie - Thierry'ego Omeyera. Według Handball Planet, rywalizację o bramkarza wygrało jednak Vive.

ZOBACZ WIDEO Rhein-Neckar Löwen z pierwszym trofeum sezonie! Superpuchar dla Lwów!

Świat usłyszał o Wolffie podczas Euro 2016 w Polsce. Niemcy zdobyli wtedy złote medale, a on zasłużenie wybrany został najlepszym bramkarzem turnieju. Pół roku później w Rio wywalczył z kadrą brąz. I udowodnił dlaczego chce go Kiel.

Autorzy tekstu na Handball Planet powołują się na własne źródła. A te w większości przypadków są dość dobre, bo portal nieraz jako pierwszy zapowiadał wielkie transfery. Teraz może być podobnie.

Jeśli Wolff rzeczywiście trafi do Vive, najprawdopodobniej zajmie miejsce jednego z bramkarzy, bo trudno wierzyć, by klub chciał utrzymywać trzech solidnych golkiperów. Obecnie w kadrze Vive są Filip Ivić oraz Sławomir Szmal, ale ten drugi w czerwcu zakończy karierę. Za niego do zespołu dołączy Serb Vladimir Cupara. To on z Iviciem miał stworzyć duet bramkarzy w Kielcach i dlatego z oboma klub podpisał długoletnie umowy - z Cuparą do 2022 roku, a z Iviciem do 2020. Niewykluczone jednak, że któryś z nich zrobi w zespole miejsce Wolffowi.

Komentarze (54)
avatar
Marcin_
30.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jak to jest ze Vive ma mniejszy budżet od Vesprem czy PSG a wygrywa z nimi wyścigi o zawodników? O co tu chodzi? :) W koszykówce czy w żużlu to nie przejdzie... 
avatar
Maxi-102
30.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Fantazja widzę że ponosi co niektórych...odnośnie budżetu..."...W ostatnich dwóch latach kielecki klub przeżywał problemy finansowe. Żeby spłacić długi i móc starać się o licencję na grę w PGNi Czytaj całość
avatar
Marcin_
30.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak wygląda bogactwo klubu Vive w zestawieniu z Veszprem czy THW Kiel. Chodzi mi o budżet klubowy... i jak Vive wypada w stosunku do innych czolowych ekip ? Jako kibic z miasta bez Szczypiornia Czytaj całość
Maag
30.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie ma się czym ekscytować. Ewidentna plotka. A że jej treść służy aktualnie obydwu stronom, to jej szybko nie zdementują. 
avatar
hbll
30.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Najzabawniejsze, że bardzo możliwe, że ta wiadomość to tylko spekulacja, żeby nie powiedzieć żart. A połowa kieleckich kibiców już chce rozstrzyga, kto powinien odejść - Ivić czy Cupara. Średni Czytaj całość