Starcie PGE Vive z MMTS-em sprawdzianem przed Ligą Mistrzów. "Czujemy się coraz lepsi"

WP SportoweFakty / Filip Fąfara / Na zdjęciu: Karol Bielecki
WP SportoweFakty / Filip Fąfara / Na zdjęciu: Karol Bielecki

Dla szczypiornistów PGE Vive Kielce spotkanie z MMTS-em Kwidzyn będzie pierwszym rozegranym w tym sezonie przed własną publicznością i ostatnim sprawdzianem przed rozpoczęciem zmagań w Lidze Mistrzów.

Kielczanie mają na swoim koncie już jedno zwycięstwo. W meczu inaugurującym zmagania PGNiG Superliga Mężczyzn pokonali wysoko beniaminka MKS Kalisz. Teraz przed nimi starcie z czwartą drużyną poprzednich rozgrywek - MMTS-em Kwidzyn.

- Chcemy zagrać dobry mecz. Jesteśmy jeszcze w trakcie przygotowań, bo cały czas ciężko pracujemy. To spotkanie traktujemy jako sprawdzian przed Ligą Mistrzów, która rozpocznie się z tydzień. Mamy nadzieję, wierzymy w siebie i czujemy się coraz lepsi - mówi rozgrywający żółto-biało-niebieskich, Karol Bielecki.

W poczynaniach kielczan widać w tym roku dużą świeżość. Już w spotkaniach sparingowych rozegranych w ramach Veszprem Cup szczypiorniści pokazywali, że są spragnieni piłki ręcznej i po prostu się nią bawią.

- W zeszłym roku w tym czasie byliśmy dopiero po igrzyskach olimpijskich. Wielu z nas było w zupełnie innym okresie treningu. Teraz przepracowaliśmy uczciwie cały sierpień i myślę, że z optymizmem możemy czekać na jesień. Po dwóch miesiącach wakacji i odpoczynku z przyjemnością wychodzimy na parkiet - twierdzi rozgrywający mistrzów Polski.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Piękny gol piłkarza AS Monaco

Kwidzynianie w pierwszym ligowym meczu, chociaż przez nich przegranym, także zaprezentowali się z dobrej strony. Razem z NMC Górnikiem Zabrze Pomorzanie stworzyli naprawę ciekawe widowisko.

- Zmienił się trener, więc na pewno gra jest poukładana już inaczej. Chłopaki walczą, to jest młody i ambitny zespół, więc z pewnością przyjedzie do nas, by popsuć nam jak najwięcej krwi - mówi Bielecki.

Komentarze (0)