PGE VIVE zakasowało konkurencję. Transferowe hity mistrzów Polski

WP SportoweFakty / SZYMON ŁABIŃSKI / Na zdjęciu: Andreas Wolff
WP SportoweFakty / SZYMON ŁABIŃSKI / Na zdjęciu: Andreas Wolff

To miało być najważniejsze wydarzenie medialne w historii kieleckiego klubu. I było. PGE VIVE ogłosiło aż cztery nowe transfery, w tym najgorętsze nazwiska światowej piłki ręcznej.

Konferencja odbyła się w nietypowym miejscu, bo w hotelu Marriott w Warszawie. Kluczowa okazała się lokalizacja w pobliżu lotniska, bo do stolicy Polski zjechały się prawdziwe gwiazdy. Przede wszystkim największa - Andreas Wolff, którego przejście do PGE VIVE zostało przez dziennikarza niemieckiego Sky Sport porównane do odejścia z Bayernu Monachium Manuela Neuera. Oprócz niemieckiego bramkarza szeregi kieleckiej siódemki zasilą Arkadiusz Moryto, Nicolas Tournat i Artsiom Karalek. Włodarze żółto-biało-niebieskich wciąż mają jeszcze jednego asa w rękawie. Najpóźniej w czwartek kontrakt z mistrzami Polski ma podpisać  jeszcze jeden zawodnik.

- Bez biznesu nie ma sportu - powiedział prezes Servaas i wymienił niedawne sukcesy klubu na tym polu, w tym najważniejszy, czyli podpisanie umowy ze sponsorem tytularnym, grupą energetyczną PGE.

- Przynajmniej do 2023 roku chcemy być czołową drużyną Europy i do tego będziemy dążyć - dodał prezes i ogłosił pierwszą ważną informację - przedłużenie umowy z trenerem Tałantem Dujszebajewem. - Mamy tysiąc procent zaufania do trenera. Najważniejsza w pracy jest cierpliwość i my ją posiadamy. Nowy kontrakt będzie obowiązywał aż przez sześć kolejnych sezonów. - Chciałbym podziękować za zaufanie, jakim zostałem obdarzony. Wiele ludzi pyta mnie, dlaczego Polska, dlaczego Kielce. To piękny kraj, świetny klub z fantastycznymi kibicami. Miałem, można powiedzieć 1,5 propozycji na temat mojej przyszłości, ale przemyślałem je i stwierdziłem, że wolę zostać tutaj - powiedział trener.

Następnie poinformowano, że swoje kontrakty z klubem przedłużyli Julen Aguinagalde (do 2019 roku) oraz Dean Bombac (do 2022). Wcześniej oficjalnie ogłoszony były trzy transfery. Latem 2018 roku trafią do Kielc Luka Cindrić, Vladimir Cupara oraz Angel Fernandez Perez. W poniedziałek zaprezentowano ostatniego z nich - hiszpańskiego skrzydłowego.

Z najważniejszymi informacjami prezes żółto-biało-niebieskich Bertus Servaas wraz z zarządem czekali do samego końca konferencji. Pierwszym transferowym hitem okazało się zakontraktowanie jednego z najbardziej utalentowanych polskich zawodników młodego pokolenia - Arkadiusza Moryto. Skrzydłowy przyjdzie do zespołu mistrzów Polski w 2018 roku, a jego umowa będzie obowiązywała przez trzy lata. Cztery lata w stolicy województwa świętokrzyskiego spędzi natomiast inny wielki talent - białoruski kołowy .

Oficjalnie potwierdzono także wielki hit - transfer Andreasa Wolffa. Niemiecki bramkarz swoją przygodę z PGE VIVE rozpocznie w 2019 roku, jego kontrakt będzie obowiązywał przez cztery lata. - Bardzo spodobał mi się ten projekt, chcę się w tym zespole rozwijać i wygrywać Ligę Mistrzów - powiedział zawodnik.

Na konferencji zabrakło jedynie Nicolasa Tournata, który szeregi kieleckiej ekipy zasili w 2020 roku. Prezes Servaas zdradził jednak, że klub będzie starał się przyspieszyć jego przyjście o rok.

Lista transferów PGE VIVE:

Luka Cindrić (2018-2021)
Vladimir Cupara (2018-2021)
Angel Fernandez Perez (2018-2021)
Arkadiusz Moryto (2018-2021)
Artsiom Karalek (2018-2022)
Nicolas Tournat (2020 - 2023)
Andreas Wolff (2019-2023)

ZOBACZ WIDEO Adam Warchoł ma dopiero 16 lat, a jest już wicemistrzem Polski i marzy o igrzyskach w Tokio

Komentarze (71)
avatar
EQ Iskra
3.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mnie się wydaje (ale to tylko moje dywagacje nie poparte żadnymi sensownymi dowodami), że przed meczem z potencjalnie ciężkim przeciwnikiem czyli THW w Kielcach zawodnicy dostali trochę luzu, n Czytaj całość
avatar
Maxi-102
3.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podejrzewam że jeszcze dwie porażki w LM...i Talanta do końca roku już nie będzie w klubie...:) 
avatar
EQ Iskra
3.10.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
kibic 98
3.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
W 2040 ma przyjść syn Branko Vujovica, a w 2043 syn Mateusza Kusa. Ponadto prawdopodobnie w 2037 trenerem będzie Bartłomiej Misiewicz. Śmieszny zarząd. A co z pupilem Pana Strząbały, Skowronem, Czytaj całość
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
3.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na PS piszą,że Jachlewskiego zastąpi nasz rodak... może Czuwara?