Szwajcaria: Ekipa Michała Szyby zmęczona, ale zwycięska

WP SportoweFakty / Szymon Łabiński / Na zdjęciu: Michał Szyba (z piłką)
WP SportoweFakty / Szymon Łabiński / Na zdjęciu: Michał Szyba (z piłką)

Kadetten Schaffhausen - zespół, w którym na co dzień występuje Michal Szyba - wróciło na dobre tory. Po małym falstarcie na początku rozgrywek szwajcarskiej ligi, mistrzowie kraju zanotowali kolejne zwycięstwo.

Zaledwie dwa dni po triumfie w Lidze Mistrzów Kadetom przyszło się mierzyć w rodzimych rozgrywkach. Ich przeciwnikiem byli szczypiorniści z GC Amicitia Zurych. Gracze z największego szwajcarskiego miasta nie byli jednak w stanie przeciwstawić się utytułowanym rywalom.

Mistrzowie kraju mogą narzekać nieco na zmęczenie, ale humory poprawiają im kolejne zwycięstwa. Wyjazdowa wygrana w Zurychu była ich piątą z rzędu, jeśli wziąć po uwagę także rozgrywki w europejskich pucharach.

Kolejny raz ze świetnej strony w szeregach Kadetów zaprezentował się bramkarz Ivan Stevanović, który doskonale rozpoczął spotkanie. Ponownie natomiast najskuteczniejszym zawodnikiem był Manuel Liniger. Tym razem skrzydłowy zakończył spotkanie z dorobkiem sześciu trafień. Mistrzowie Szwajcarii od początku kontrolowali wynik i przebieg rywalizacji, po pierwszej połowie prowadzili już siedmioma trafieniami, dlatego trener mógł rotować składem.

Michał Szyba pojawił się na parkiecie w drugiej połowie i od razu zapisał się w protokole meczowym. W sumie bramkarza pokonał trzy raz.

Szwajcaria, 5. kolejka:

GC Amicitia ZurychKadetten Schaffhausen 27:32 (11:18)

ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"

Komentarze (0)