MKS Kalisz ze sponsorem tytularnym. Nowa nazwa wszystkich sekcji

PGNiG Superliga: Orlen Wisła ograła beniaminka, mimo świetnego meczu Edina Tatara

W środowy wieczór, mimo porażki z Orlenem Wisłą Płock, w Kaliszu mieli powody do zadowolenia. Klub z Wielkopolski pochwalił się pozyskaniem sponsora strategicznego. Do końca sezonu wszystkie trzy sekcje klubu będą występować pod nazwą Energa MKS Kalisz. - Mam nadzieję, że to będzie współpraca na długie lata - podkreśla prezes klubu, Błażej Wojtyła.

Wsparcie dla szczypiornistów ma doprowadzić do podpisania kontraktu z kolejnym zawodnikiem. Transfer planowany jest na przerwę między pierwszą a drugą sezonu zasadniczego.

- Współpraca cieszy nas tym bardziej, bo w Kaliszu mamy jeden z oddziałów naszego głównego segmentu - mówi Urszula Drukort-Matiaszuk z biura prasowego grupy Energa. - Założeniami naszego zarządu jest również jednoczyć lokalne społeczności wokół rozgrywek sportowych w miejscach, w których prowadzimy biznes. Kalisz to kolejne takie miejsce - dodaje.

- Można powiedzieć, że Kalisz jest nie tyle beniaminkiem, co prymusem w PGNiG Superlidze - twierdzi Piotr Łebek, komisarz ligi. - Nie tylko awansował, ale również w zakresie finansowym osiąga doskonałe wyniki. Mam nadzieję, że to początek pięknej historii. Pamiętam jak w maju, nie mając jeszcze pewności co do awansu, przedstawiciele MKS-u już wtedy pokazywali, że w klubie są standardy, na którym zależy Superlidze - mówi.

Wsparcie od spółki skarbu państwa tłumaczył w Kaliszu Jan Dziedziczak, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. - Takie decyzje realizują cele, jakie stawia rząd. Zależy nam na trzech rzeczach. Po pierwsze lokalni kibice jeszcze bardziej identyfikują się ze swoim klubem, a jesteśmy przecież w stolicy szczypiorniaka. Warto podkreślić stulecie istnienia piłki ręcznej w Polsce i je akcentować w miejscu, w którym się narodził. Po drugie promuje miasto na zewnątrz, a trzecia to aktywizacja dzieci i młodzieży - twierdzi.

Umowa sponsorka to zapowiedź dobrych czasów dla sekcji siatkówki żeńskiej. - Nie ukrywamy, że naszą ambicją jest awans siatkarek do ekstraklasy - mówi Wojtyła. Póki co MKS jest liderem I ligi i nie przegrał żadnego meczu. W Wielkopolsce liczą na nawiązanie do tradycji SSK Calisii, która przez 13 lat występów w najwyższej klasie rozgrywkowej zdobyła 11 medali, w tym 4 z najcenniejszego kruszcu.

ZOBACZ WIDEO: Kamil Glik: Artur jest osobowością z mocnym charakterem