Japonki po zaskakującym zwycięstwie nad Czarnogórą próbowały szczęścia także w meczu z Rosją. Azjatki stawiły opór utytułowanym rywalkom, ale trzeba jednocześnie przyznać, że druga połowa przebiegała już pod zupełną kontrolą Sbornej, która w 43. minucie prowadziła różnicą pięciu bramek. Do nerwowej końcówki podopieczne Jewgienija Trefiłowa doprowadziły na własne życzenie.
W czwartej kolejce Tunezja nie zaskoczyła i wciąż pozostaje jedynym zespołem w stawce, który nie ma na swoim koncie choćby punktu. Niezłe zawody rozegrały Manel Kouki, Echraf Abdallach i Ines Khouildi, występująca niegdyś w Vistalu Gdynia, ale na mocną oraz zdeterminowaną Czarnogórę to zdecydowanie za mało. W najciekawszym meczu grupy C Dunki nieznacznie pokonały Brazylijki. Drużyna Canarinhos miała dużą szansę na końcowy triumf, ale na bardzo słabej skuteczności zagrała jedna z liderek - Eduarda Amorim Taleska. Kluczowa rozgrywająca na dziesięć prób trafiła tylko trzy razy.
Grupa C
Rosja - Japonia 29:28 (13:11)
Najwięcej bramek: dla Rosjanek - Daria Dmitriewa, Daria Samochina i Anna Wiachiriewa 5; dla Japonek - Yui Sunami i Ayaka Ikehara 6
Tunezja - Czarnogóra 23:29 (13:15)
Najwięcej bramek: dla Tunezyjek - Mouna Chebbah 5; dla Czarnogórek - Milena Raicević 9, Katarina Bulatović 7
Brazylia - Dania 20:22 (13:13)
Najwięcej bramek: dla Brazylijek - Ana Paula Belo 6; dla Dunek - Stine Jorgensen 9, Kathrine Heidahl 6
| # | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1. | Rosja | 4 | 4 | 0 | 0 | 117:84 | 8 |
| 2. | Dania | 4 | 3 | 0 | 1 | 115:88 | 6 |
| 3. | Czarnogóra | 4 | 2 | 0 | 2 | 112:104 | 4 |
| 4. | Brazylia | 4 | 1 | 1 | 2 | 87:96 | 3 |
| 5. | Japonia | 4 | 1 | 1 | 2 | 103:117 | 3 |
| 6. | Tunezja | 4 | 0 | 0 | 4 | 80:125 | 0 |
W pierwszym meczu grupy D obyło się bez niespodzianki. Mająca duże ambicje Korea Południowa zapewniła sobie zwycięstwo z outsiderem już w pierwszej połowie. Ze swoim przeciwnikiem bardzo łatwo poradziły sobie także Niemki. Na szczególną uwagę zasługiwała postawa bramkarek - Katji Kramarczyk i Clary Woltering, które w ciągu sześćdziesięciu minut dały się pokonać zaledwie dziewięć razy.
Podziałem punktów zakończyło się natomiast spotkanie Serbek i Holenderek. Jeszcze na pięć minut przed ostatnim gwizdkiem w lepszej sytuacji znajdowała się drużyna z Bałkanów, która po trafieniu Jeleny Lavko wygrywała różnicą trzech bramek. Końcówka należała jednak do Oranje. Remis padł cztery sekundy przed syreną. Najważniejszą akcję meczu zdecydowała się wykończyć przebojowa Cornelia Nycke Groot.
Grupa D
Kamerun - Korea Południowa 21:33 (6:16)
Najwięcej bramek: dla Kamerunek - Vanessa Djiepmou Medibe 6, Yolande Touba Byolo 4; dla Koreanek - Harang Jo, Sumin Choi i Sojeong Yu 5
Serbia - Holandia 27:27 (15:15)
Najwięcej bramek: dla Serbek - Marina Dmitrović 9; dla Holenderek - Lois Abbingh 7, Yvette Broch 6
Niemcy - Chiny 24:9 (10:3)
Najwięcej bramek: dla Niemek - Emily Boelk 4; dla Chinek - Zhang Haixia, Liu Xiaomei i Sun Mengying 2
| # | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1. | Niemcy | 4 | 3 | 1 | 0 | 97:64 | 7 |
| 2. | Serbia | 4 | 2 | 2 | 0 | 126:93 | 6 |
| 3. | Korea Południowa | 4 | 3 | 0 | 1 | 106:85 | 6 |
| 4. | Holandia | 4 | 2 | 1 | 1 | 118:88 | 5 |
| 5. | Kamerun | 4 | 0 | 0 | 4 | 79:124 | 0 |
| 6. | Chiny | 4 | 0 | 0 | 4 | 66:138 | 0 |
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Mateusz Kornecki obronił twierdzę Zabrze
Największe szanse na wygranie MŚ 2017 ma zespół z grupy... 
