PSG szykuje wielkie transfery. Legenda Barcelony blisko przenosin do Paryża

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Viran Morros
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Viran Morros

Viran Morros nowym defensorem Paris Saint-German - informuje "L'Equipe". Do Paryża miałby przenieść się też obrotowy Flensburga, Henrik Toft Hansen.

Mistrzowie Francji poszukują nowego szefa obrony. Kilka tygodni temu dotychczasowy podstawowy defensor Henrik Mollgaard ogłosił, że podpisał kontrakt z duńskim Aalborgiem, obowiązujący od sezonu 2018/2019.

Według "L'Equipe", nowy trener Paris Saint-Germain HB Raul Gonzalez planuje sprowadzić do Paryża Virana Morrosa, z którym współpracował kiedyś w Ciudad Real. Hiszpan to jeden z najlepszych obrońców na świecie, od siedmiu lat lider defensywy Barcelony i ostoja reprezentacji. Jego kontrakt z Dumą Katalonii wygasa po obecnych rozgrywkach i mistrzowie Hiszpanii rozglądają się już za jego następcą. Prawdopodobnie będzie nim Thiagus Petrus dos Santos z MOL-Pick Szeged.

PSG pilnie potrzebuje też nowego obrotowego. W stolicy Francji nie do końca sprawdził się Jesper Nielsen i Szwed prawdopodobnie podpisze umowę z Rhein-Neckar Loewen. Trener Gonzalez w roli jego następcy widział Brazylijczyka Rogerio Moraesa Ferreirę, ale po odejściu Mijajlo Marsenicia do Fuechse Berlin, Vardar nie puści swojego kołowego przed końcem kontraktu (czerwiec 2019).

Priorytetem dla paryskich szejków stało się więc sprowadzenie Henrika Toft Hansena z Flensburga. Duńczyk nie przedłużył umowy z Wikingami i szykuje się do opuszczenia klubu z północy Niemiec. 30-latka chętnie przygarnie PSG, w którym dzieliłby parkiet z Luką Karabaticiem. Mistrz olimpijski z Rio de Janeiro ma jeszcze ofertę z ojczyzny, z rosnącego w siłę Ribe Esbjerg HH. Działacze duńskiego klubu trzymają asa w rękawie - w tym samym mieście występuje żona Toft Hansena, Ulrika.

Do Paryża może też trafić kolejny z Duńczyków, Nikolaj Markussen. W przypadku olbrzyma z Silkeborga (211 cm) na przeszkodzie stoi ważny kontrakt (do 2020 roku) i mistrzowie Francji będą musieli za niego zapłacić kwotę odstępnego.

ZOBACZ WIDEO: Morderczy wyczyn reprezentanta Polski. "To było moje życiowe zwycięstwo"

Komentarze (0)