MŚ 2017 kobiet. Polki z Pucharem Prezydenta. Wynik upudrowany
Polskie piłkarki ręczne kończą mistrzostwa świata z Pucharem Prezydenta, nagrodą za siedemnaste miejsce. Biało-Czerwone w ostatnim meczu turnieju wygrały z Brazylijkami 29:27. Upudrowały wynik.Prawdopodobnie najważniejszym, co wydarzyło się w grze naszej drużyny na MŚ, były ostatnie minuty starcia z Angolą. Nasz zespół odrobił cztery gole straty, wyrwał awans rzutami karnymi. I choć samo spotkanie stawkę miało niewielką, to boiskowe wydarzenia nadały mu charakter mitotwórczy. Mogły stać się fundamentem budowy drużyny.
W poniedziałek Biało-Czerwone dopisały do tej rozwijającej się fabuły kolejny rozdzialik. Przyzwoicie wyglądała nasza obrona, co dawało kontry. Bardzo dobrze mecz otworzyła Katarzyna Janiszewska, grę Polek napędzała Karolina Kudłacz-Gloc, a na kole kontuzjowane koleżanki skutecznie zastąpiła Hanna Rycharska. Dzięki temu do przerwy prowadziliśmy dwoma golami.
A w drugiej połowie było nawet lepiej. Krowicki zaczął tasować składem, swój wkład do wyniku wniosły rezerwowe. Trafiały Romana Roszak, Ewa Urtnowska i Aleksandra Zych. Oczywiście nie obyło się bez nerwów, Brazylijki w pewnym momencie zdobyły pięć bramek z rzędu. Jeszcze walczyły, jeszcze miały kontakt, ale kropkę nad "i" postawiła Kinga Achruk.
Cztery lata temu na MŚ w Serbii Polki i Brazylijki dotarły do półfinału. A taki okres w piłce ręcznej to epoka. W składzie Biało-Czerwonych z ekipy walczącej wówczas z Dunkami o brąz ostały się tylko liderki: Kinga Grzyb, Kudłacz-Gloc oraz Achruk. I przyszło nam się bić o siedemnaste miejsce. Skutecznie.
Polska została pierwszym krajem, który w ciągu roku zdobył dwa Puchary Prezydenta. Dokonały tego zarówno nasze panie, jak i panowie.
Polska - Brazylia 29:27 (15:13)
Polska: Płaczek (12/38 - 32%), Gawlik (0/1 - 0%) - Górna, Michałów, Kobylińska, Roszak 2, Grzyb 3 (1/1), Kudłacz-Gloc 7 (2/2), Janiszewska 5, Zych 2, Kozłowska, Rycharska 3, Achruk 6 (2/2), Urtnowska
Karne: 5/5
Kary: 12 min. (Kobylińska - 6 min., Janiszewska, Rycharska, Urtnowska - 2 min.)
Brazylia: Arenhart (0/1 - 0%), Pessoa (10/38 - 26%) - Joia 1, Araujo 1, Belo 5 (1/3), Ribeiro (0/1), L. Silva 2, Taleska 4, De Rocha 4, Machado 1, Fachinello 1, M. Costa 8 (3/4), P. Silva
Karne: 4/8
Kary: 8 min. (Joia, Taleska, Da Rocha, M. Costa - 2 min.)
Puchar Prezydenta - pozostałe spotkania
Mecz o 19. miejsce: Angola - Kamerun 33:23
Mecz o 21. miejsce: Paragwaj - Chiny 23:21
Mecz o 23. miejsce: Argentyna - Tunezja 29:19
ZOBACZ WIDEO: PGNiG Superliga: uczta dla oczu. Michał Jurecki z golem sezonu!
-
pietro78 Zgłoś komentarz
Człowieku co Ty opowiadasz jaki Telelewski. Ogarnij się trochu . To nie jest S-f!! -
Costaa23 Zgłoś komentarz
niektórzy ta impreza może być ostatnią szansa dla trenera bo jeśli nic nie wyjdzie to tylko Tetel coś zmieni na plus według mnie. -
Grieg Zgłoś komentarz
ex aequo z inną zawodniczką zajmuje Kinga Achruk (39 bramek). Wśród bramkarek Ada Płaczek jest aktualnie na 13. miejscu ze skutecznością 33%. -
siwy1 Zgłoś komentarz
fajnie to brzmi MAMY PUCHAR , a nie to co te szmaciane druzyny ktore zajely 4 , 6TE CZY SZESNASTE MIEJSCE -
Grzymisław Zgłoś komentarz
miły akcent. Nawet w takim meczu selekcjoner za wiele nie rotował składem. W końcówce, gdy nic nie szło, grały 3 praworęczne. Aleksandra Zych, która w I połowie spisała się nieźle, a na pewno lepiej od pozostałych leworęcznych rozgrywających, nie pojawiła się po przedwczesnym zakończeniu meczu przez Kobylińską. Dlaczego? Wszak to bez sensu. Naprawdę dobry występ Hanny Rycharskiej. Kara za kontynuowanie gry po gwizdku sędziowskim na minus, ale łącznie zagrała fajne spotkanie(oczywiście w ataku, bo jak została czasem w obronie, to pokazywała, że większe zawodniczki często nie radzą sobie w tym elemencie). Tym bardziej, że przez poprzednie mecze była poza kadrą i tak z marszu gra się trudniej. Przez długi czas szło dobrze, choć poziom po obu stronach nie zachwycał, a potem nagłe załamanie, przede wszystkim w obronie, a to następnie spowodowało w ataku wielką nerwowość. Wpływ miały też 2 skandaliczne kary za faule, które raczej nie kwalifikowały się na rzut wolny. Gratulacje za walkę do końca! -
ksolar Zgłoś komentarz
podniesienie sie i odrobienie 4 bramek.Do tego te karne... taki mecz wzmacnia morale w drużynie. -
TOM BKS BKS BKS-TOMEK JESTEŚMY Z TOBĄ Zgłoś komentarz
Dębowski dzisiaj w studio prawie eksplodował, bo tak się podniecił z zajęcia 17 miejsca i zdobycia jakiegoś śmiesznego pucharu! -
collins01 Zgłoś komentarz
Angolijkom?A nie Angolankom? -
vrc Zgłoś komentarz
więc albo nie możemy stworzyć sytuacji zespołowej albo nawet rzucić technicznie np. z biodra. Głową muru nie przebijesz. Dopóki tego nie zmienimy nigdy nic nie ugramy nawet jakby prowadził kadrę Ambros Martin czy Thorir Hegeirsson. Rasmussen zrobił wynik bo trafił na wyrównany i głodny sukcesów skład z nieobecnymi już w kadrze Niedźwiedź, Siodmiak , Kolodziejska, Szwed, Kulwinska , Wojtas które dawały bardzo dużo drużynie. Niestety obecne rezerwowe tyle do gry nie wnoszą i nie widzę w lidze godnych nastepczyn Kudlacz Gloc czy Achruk. Jak dla mnie jeśli kiedyś coś chcemy znaczyć w piłce ręcznej kobiet w SMS powinni być zatrudnieni kumaci trenerzy młodzieży z Norwegii, Danii lub Szwecji. Ale pewnie kasa jak zwykle ma być na inne "bardzo ambitne" cele. -
pietro78 Zgłoś komentarz
Dla mnie Kobylińska to porażka tej imprezy. Kompletnie bez formy. -
Speedway38 Zgłoś komentarz
Sportowe Fakty co wy jaracie (ta ankieta :DD ) -
Oleg Zgłoś komentarz
Lepiej zająć 17 miejsce i mieć przynajmniej ten puchar i zakończyć turniej zwycięstwem niż odpaść w 1/8 i wyjeżdżać z pustymi rękami :) -
Kilianowsky Zgłoś komentarz
Mam nadzieje ze Owen i Wojtas wrócą do zdrowia i do formy. Brakuje nam bombardierki!!! Monia Kobylinska zawiodła mnie swoją formą... dwa lata temu była wielkim wsparciem i odkryciem