[tag=3030]
NMC Górnik Zabrze[/tag] wywalczył rzut wolny w końcówce pierwszej połowy, ale wkrótce skończył się czas gry i sędziowie zarządzili wykonanie próby po ostatnim gwizdku. Jak to zazwyczaj bywa w takich sytuacjach, Wybrzeże Gdańsk ustawiło kilkuosobowy mur, a na hali w Zabrzu chyba nikt nie wierzył w powodzenie akcji.
Piłkę wziął Michał Adamuszek, rzucił nad blokiem i... pokonał golkipera Wybrzeża. Takie trafienia w PGNiG Superlidze należą do rzadkości. Dwa lata temu w podobnej sytuacji bramkarza KPR-u Legionowo pokonał Mariusz Jurasik i dał zwycięstwo Górnikowi.
Tym razem gol Adamuszka nie miał aż tak wielkiej wagi, choć po pierwszej części prowadziło Wybrzeże (16:13). Zabrzanie po przerwie odrobili straty i wygrali 33:25, a Adamuszek był najskuteczniejszym z zawodników Górnika (10 bramek).