MMTS Kwidzyn i Gwardia Opole to zespoły o zbliżonym potencjale, które z powodzeniem biją się o czołowe miejsca na koniec sezonu. Zajmują obecnie trzecie lokaty w swoich grupach, premiujące do rundy finałowej. Na korzyść gospodarzy z Kwidzyna przemawia doświadczenie w grze o medale oraz ilość zdobytych punktów - 46 do 39 zgromadzonych przez opolan przy rozegraniu jednego meczu mniej.
Jesienią Gwardia przegrała 22:23 na własnym parkiecie, a o wyniku zaważyła bramka rzucona w końcówce przez Macieja Pilitowskiego. Później w trakcie sezonu opolanie pokazywali, że stać ich na zwycięstwa z zespołami w swoim zasięgu. Gwardziści przegrali w tym roku z Wisłą Płock i NMC Górnikiem Zabrze, jednak ostatnie wyniki z Piotrkowianinem, Meblami Wójcik Elbląg, Wybrzeżem Gdańsk i Spójnią Gdynia napawają optymizmem młody zespół z południowej Polski.
Trener Maciej Mroczkowski z pewnością zwróci uwagę na zatrzymanie bramkostrzelnego duetu skrzydłowych: Patryka Mauera i Michała Lemaniaka. Pomimo zimowych osłabień kwidzynianie nie spuszczają nosa na kwintę, tylko dalej walczą o jak najlepsze wyniki. Świadczą o tym, chociażby ostatnie wygrane ze Stalą Mielec i Zagłębiem Lubin.
Piotrkowianin odniósł tylko jedno zwycięstwo w 2018 roku - z KPR-em Legionowo - podobnie jak Meble Wójcik Elbląg. Goście grający o baraże do rundy finałowej, po porażce Stali z Wybrzeżem spadli na szóstą lokatę w grupie pomarańczowej.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Jacek Sulej pokazał, jak to się robi. Stal Mielec bez szans w Gdańsku
Klub z zawodnikami reprezentacji narodowej w składzie - Stanisławem Makowiejewem i Marcinem Schodowskim, pojedzie do Elbląga, licząc na przełamanie i zdobycie trzech punktów. Elblążanie mogą upatrywać korzystnego wyniku w swojej poukładanej defensywie oraz kiepskiej formie wyjazdowej Piotrkowianina.
W grupie granatowej KPR Legionowo pożegnał się z szansami na dogonienie piątego w tabeli Zagłębia Lubin oraz udziałem w barażach o rundę finałową. Za to do walki o medale włączyli się ich następni przeciwnicy, którzy ostatnio regularnie punktują w Superlidze - Chrobry Głogów .
Jeśli zawodnicy Jarosława Cieślikowskiego zwyciężą w starciu, którego stawką są 4 punkty, zrównają się punktami z MMTS-em Kwidzyn. Taki scenariusz jest możliwy tylko w przypadku, gdy czerwono-czarni przegrają z Gwardią.
22. kolejka PGNiG Superligi (17.02.2018):
Meble Wójcik Elbląg - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski / godz. 16.00
MMTS Kwidzyn - KPR Gwardia Opole / godz. 17.00
Chrobry Głogów - KPR Legionowo / godz. 18.00