Po kilkumiesięcznej przerwie do kadry wracają Michał Potoczny, Antoni Łangowski, Adam Malcher i Ignacy Bąk. W styczniu leczyli kontuzje i zabrakło ich podczas styczniowych prekwalifikacji mistrzostw świata 2018 w Portugalii.
Trener Piotr Przybecki zaprosił na zgrupowanie trzech bramkarzy. W pierwszym sparingu z Czechami przyjrzy się Mateuszowi Korneckiemu i Malcherowi. Adam Morawski na swoją szansę musi poczekać do rewanżu w Zubri (7 kwietnia). Zagra natomiast Maciej Gębala, który w ostatniej kolejce Superligi nabawił się kontuzji stawu skokowego.
U Czechów jedna istotna zmiana. Uraz wyeliminował jednego z podstawowych bramkarzy, Tomasa Mrkvę. Zastąpi go Artur Adamik. Poza absencją golkipera Balingen, szósty zespół ME 2018 zagra w najsilniejszym ustawieniu. W składzie znalazł się rekonwalescent Tomas Babak i król strzelców ostatniego czempionatu, Ondrej Zdrahala.
Spotkanie poprowadzi polska para Andrzej Chran - Michał Janas.
Polska - Czechy / 5.04.2018, godz. 19.00
Polska: Malcher, Kornecki - Daćko, Krajewski, Walczak, Nogowski, Łangowski, Genda, Potoczny, Moryto, Daszek. M. Gębala, Bąk, Przybylski, Paczkowski, Gierak, T. Gębala, Chrapkowski
Czechy: Galia, Adamik, Hrstka, Becvar, Jurka, Hanisch, Horak, Kotrc, Kasparek, Babak, Slachta, Petrovsky, Skvaril, Zdrahala, Cip, Mubenzem, Kasal, Zeman
Kamil Glik był bliski strzelenia gola [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]