To już plaga. Orlen Wisła Płock bez Tomasza Gębali

WP SportoweFakty / Szymon Łabiński / Na zdjęciu: Tomasz Gębala
WP SportoweFakty / Szymon Łabiński / Na zdjęciu: Tomasz Gębala

Kadra Orlenu Wisły Płock coraz szczuplejsza. Tomasz Gębala uszkodził więzadło poboczne i niemal na pewno nie wróci w tym sezonie na parkiet.

Lewy rozgrywający nie dokończył spotkania ćwierćfinałowego z Wybrzeżem Gdańsk. Od razu podejrzewano kontuzję więzadła pobocznego stawu kolanowego. Diagnozę potwierdziło badanie USG, co oznacza dłuższą absencję. Gębala nie wspomoże zatem Nafciarzy w grze o medale. Reprezentanta Polski czeka jeszcze badanie rezonansem magnetycznym, które ma na celu zbadania okolicznych struktur.

To kolejna poważna kontuzja w zespole wicemistrzów kraju. Operację barku przeszedł Nemanja Obradović, uraz stawu skokowego leczy też Maciej Gębala - obaj nie wrócą w tym sezonie na parkiet. Z dolegliwościami ze strony ścięgna Achillesa zmaga się Jose Guilherme de Toledo, z kolei Michał Daszek zagrał w ćwierćfinale pomimo kontuzji pleców. Uraz kręgosłupa wyeliminował na trzy miesiące Aleksandra Olkowskiego.

Do końca rozgrywek Nafciarze mają ograniczone pole manewru w drugiej linii. Na środku do dyspozycji Marko Tarabochia, lewą stronę obsadzą Gilberto Duarte i Dan-Emil Racotea.

Gębala może mówić o dużym pechu. Przed rokiem także pauzował cała końcówkę sezonu z powodu uszkodzenia stawu skokowego.

W ligowym półfinale Orlen Wisła zmierzy się z Gwardią Opole.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: potężne rzuty i awans Azotów Puławy do półfinału

Źródło artykułu: