PGNiG Superliga: nierówny mecz przeciwko Wybrzeżu Gdańsk. Orlen Wisła w półfinale

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Adam Borbely i Marcin Wichary (z lewej)
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Adam Borbely i Marcin Wichary (z lewej)

W meczu rewanżowym ćwierćfinału PGNiG Superligi, Orlen Wisła Płock wygrała 37:32 z Wybrzeżem Gdańsk i dopełniła formalności w kwestii awansu. Przed płocką publicznością udanie zaprezentował się Krystian Wołowiec, grający dla Wybrzeża Gdańsk.

Przed spotkaniem było niemal pewne, że Orlen Wisła Płock zamelduje się w półfinale PGNiG Superligi, po tym jak w zeszłym tygodniu jedenastoma trafieniami pokonała Wybrzeże Gdańsk. Nawet jeżeli przed rewanżem do grona kontuzjowanych dołączyli Jose Guilherme de Toledo oraz Aleksander Olkowski, faworyt był tylko jeden.

W rewanżu Orlen Wisła również nie pozostawiła złudzeń, która z drużyn powalczy o medale w tym sezonie, pewnie zwyciężając 37:32. Radość gospodarzy przyćmiła kontuzja, po odniesieniu której z parkietu musiał zejść Tomasz Gębala. Początek starcia w Orlen Arenie był wyrównany, gdańszczanie zdawali się mieć pomysł na ominięcie defensywy przeciwnika po tym jak swoją sytuację wykorzystał Wojciech Prymlewicz (3:3).

Jednakże później pierwsza połowa przybrała scenariusz z pierwszego meczu, w którym płocczanie przejęli inicjatywę i rozpoczęli budowanie przewagi w drugim kwadransie gry. W ofensywie Nafciarze główny nacisk kładli na dobrej współpracy z kołowym Igorem Źabiciem. W 26. minucie po jego akcji przewaga wzrosła do sześciu trafień na korzyść gospodarzy (15:9).

Drugą połowę drużyna prowadzona przez Krzysztofa Kisiela rozpoczęła od zwiększania różnicy po dwóch kontratakach Michała Daszka, który został postawiony na nogi przez sztab medyczny na dzisiejszą potyczkę (19:13). W drugiej odsłonie widowiska kilka minut dekoncentracji pozwoliło zmniejszyć straty Wybrzeża, w czym duży udział miał wychowanek Wisły - Krystian Wołowiec (23:26).

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: potężne rzuty i awans Azotów Puławy do półfinału

W ostatnich minutach wicemistrzowie Polski wzięli się w garść i przypieczętowali końcowe zwycięstwo. Premierową bramkę w Superlidze przed własną publicznością rzucił inny wychowanek Nafciarzy - Paweł Kowalski (28:24). Tuż przed końcową syreną za niesportowe zachowanie czerwonymi kartkami bezpośrednio zostali ukarani Gilberto Duarte i Damian Kostrzewa.

PGNiG Superliga Mężczyzn, 1/4 finału, 2. mecz (9.05.2018):
 
 -  37:32 (17:13)

Orlen Wisła: Morawski, Borbely, Wichary - Żabić 9, Tarabochia 4, Duarte 2, Ivić 4, Mihić 3, Racotea 2, Krajewski 3, T.Gębala 1, Ghionea 2, Kowalski 1, Piechowski, Daszek 6.
Karne: 2/2.
Kary: 6 min (Dan Emil Racota, Gilberto Duarte i Igor Źabić - po 2 min.).
Czerwona kartka: Gilberto Duarte.

Wybrzeże: Pieńczewski, Chmieliński - Kondratiuk 1, Prymlewicz, Salacz 2, Wróbel 6, Rogulski 4, Adamczyk 3, Kornecki 1, Bednarek, Kostrzewa 3, Wołowiec 5, Marciniak 3, Papaj 4, Podobas 1.
Karne: 1/1.
Kary: 4 min (Paweł Salacz - 4 min, Mateusz Wróbel - 2 min.).
Czerwona kartka: Damian Kostrzewa.

Sędziowie: Andrzej Gratniuk i Mariusz Wołowicz.

Pierwszy mecz: Wybrzeże Gdańsk - Orlen Wisła Płock 25:36.
Awans: Orlen Wisła Płock.

Źródło artykułu: