Azoty rzucają Orlen Wiśle wyzwanie. Trzy poważne wzmocnienia w Puławach

WP SportoweFakty / Grzegorz Jędrzejewski / Na zdjęciu: Łukasz Rogulski
WP SportoweFakty / Grzegorz Jędrzejewski / Na zdjęciu: Łukasz Rogulski

Łukasz Rogulski, Ante Kaleb i Jerko Matulić od nowego sezonu zagrają w Azotach Puławy. Brązowi medaliści Superligi dokonali poważnych wzmocnień i jeszcze mocniej zaatakują drugą siłę w kraju, Orlen Wisłę Płock.

O przenosinach Rogulskiego informowaliśmy kilka dni temu. Obrotowym Wybrzeża Gdańsk interesowała się też Orlen Wisła Płock, zawodnik porozumiał się z Nafciarzami, ale na ostatniej prostej transfer wstrzymano. Więcej determinacji wykazały KS Azoty Puławy, które po zakończeniu kariery przez Bartosza Jureckiego potrzebowały obrotowego do ataku.

Rogulski jest reprezentantem Polski B, najskuteczniejszym obrotowym Superligi, w Wybrzeżu pełnił ważną rolę w defensywie. Brązowi medaliści rozgrywek interesowali się nim przed rokiem, ale wówczas postawili na Tomasza Kasprzaka, który grał rzadko i nie do końca spełnił oczekiwania. Wciąż ma ważny kontrakt i prawdopodobnie zostanie w Azotach. Pozycję obrotowego obsadzą zatem Rogulski, Kasprzak i odpowiadający za obronę Paweł Grzelak.

Poza tym, Azoty zaprezentowały chorwackiego środkowego Ante Kaleb z TuS N-Luebbecke i jego rodaka, prawoskrzydłowego Nantes, Jerko Matulicia. Obaj są znakomitymi zawodnikami jak na warunki Superligi.

25-letniego Kaleba uznawano za wielki talent. W 2010 roku wygrał mistrzostwa Europy do lat 18, wybrano go MVP turnieju. Wyróżniał się do końca wieku młodzieżowca, grał w RK Zagrzeb, słoweńskim Mariborze Branik. W 2016 roku sięgnął po niego niemiecki TuS N-Luebbecke. Wywalczył z nim awans do Bundesligi, dzielił czas na parkiecie m.in. z Łukaszem Gierakiem. Na najwyższym szczeblu należał do najlepszych snajperów drużyny, rzucił 79 goli w 31 meczach, ale Luebbecke spadło do 2. Bundesligi.

Matulić także brylował za juniorskich czasów, zdobył złoto MŚ 2009. W 2014 roku ściągnęło go francuskie Chambery, gdzie wyrobił sobie solidną markę. Przed sezonem 2016/17 przeniósł się do Nantes. Dotarł z nim do finału Ligi Mistrzów, w tegorocznej edycji rzucił 16 goli. Przegrywał jednak rywalizację ze znakomitym Hiszpanem Davidem Balaguerem i musiał rozglądać się za nowym pracodawcą W Azotach będzie chciał przypomnieć się selekcjonerowi Lino Cervarowi.

Prezes Jerzy Witaszek idzie wytyczoną przed rokiem ścieżką. Po raz kolejny ściągnął dwa głośne nazwiska spoza kraju. Zachęcił go ubiegłoroczny transfer Marko Panicia z Chambery, który okazał się strzałem w dziesiątkę. Bośniak kandydował do tytułu MVP Superligi.

Z Puławami pożegnają się natomiast Władisław Ostrouszko, Patryk Kuchczyński, Daniel Dupjacanec, Robert Orzechowski.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Lekarz kadry skomentował sytuację Glika. "Dobrze reaguje na zajęciach"

Komentarze (27)
avatar
Czaszki
14.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko, że Rogulski przy Bartku Jureckim to jest osłabienie, a nie wzmocnienie :) 
avatar
Arkady 241
11.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
No no nieźle to wygląda. Ale na razie proponuję dać na wstrzymanie, już od jakiegoś czasu straszy się Wisłę że to już ten moment na zepchnięcie ich z drugiego miejsca w Polsce. Na razie ten mom Czytaj całość
avatar
Maxi-102
11.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każdy klub jest S.A. .....a więc żaden problem sprawdzić budżet klubu....:) 
avatar
jerseyus
11.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Matulić ostatnio miał pecha, bo w Nantes zakochali się na zabój w Balaguerze. Nie wiem jak to wyglądało w lidze francuskiej, ale w LM Hiszpan był trzymany na boisku nawet jak mu szło bardzo śre Czytaj całość
avatar
pan.artur
11.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To czekamy teraz na potwierdzenie transferu Pana Waszkiewicza do Płocka, hahaha