Aż 18 zawodniczek pojawiło się na pierwszym treningu koszalińskiej Energi AZS. Jak przyznał Roman Granosik, poczynione zostały takie ruchy kadrowe, aby drużyna była mocniejsza niż w poprzednich rozgrywkach PGNiG Superligi Kobiet. Zespół ten będzie bronił brązowych medali mistrzostw Polski.
- Przed nowym sezonem zakontraktowaliśmy takie zawodniczki, które, jestem pewien, że będą wzmocnieniem zespołu, a nie tylko uzupełnieniem. W naszych szeregach pojawiła się obrotowa z Jeleniej Góry, Marta Tomczyk - rozpoczął wyliczanie na WP SportoweFakty sternik klubu.
- Ponadto do zespołu Energa AZS Koszalin dołączyły dwie zawodniczki leworęczne, reprezentantki Ukrainy: prawoskrzydłowa Natalia Wolownyk oraz Natalia Striukowa, która gra na prawym rozegraniu. A jak już kibice na pewno wiedzą, do treningów po urlopie macierzyńskim wróciła Iza Prudzienica - dodał Granosik.
Z zespołem pożegnały się za to: Beata Kowalczyk, Ksenija Procenko, Kinga Lalewicz. Na początek drużyna pod wodzą dwójki trenerów: Anity Unijat oraz Waldemara Szafulskiego pracować będzie na motoryką. Energetyczne rozegrają w okresie przygotowawczym kilkanaście sparingów, w tym jeden szczególnie interesujący.
Pierwszym rywalem ekipy z Koszalina w sezonie ligowym będzie KPR Ruch Chorzów. Start PGNiG Superligi kobiet zaplanowano na 1-2 września.
Aktualna kadra Energi AZS Koszalin
- bramkarki: Aleksandra Sach, Izabela Prudzienica;
- rozgrywające: Romana Roszak, Monika Michałów, Paulina Piwowarczyk, Marcelina Budnicka, Tamara Smbatian, Paula Mazurek, Adrianna Nowicka, Natalia Striukowa;
- skrzydłowe: Klaudia Domaros, Dominika Grobelska, Gabriela Urbaniak, Paulina Tracz, Natalia Wolownyk;
- obrotowe: Hanna Rycharska, Kamila Kaczanowska, Marta Tomczyk
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Szalone sceny na konferencji trenera reprezentacji Francji. Dziennikarze zostali oblani szampanem