PGNiG Superliga kobiet: emocje w Kielcach. Korona znów wygrała

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Honorata Syncerz
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Honorata Syncerz

Do wielkich emocji doszło w Kielcach. W pierwszej połowie meczu PGNiG Superligi kobiet niemal przez cały czas prowadził KPR Jelenia Góra. Później jednak gospodynie pokazały klasę i wygrały 25:23!

Przed spotkaniem trudno było wskazać faworyta, pomimo zupełnie innych wyników na inaugurację. Korona Handball pewnie wygrała z osłabionym UKS-em PCM, natomiast KPR został rozbity przez mocne Metraco Zagłębie. Od samego początku, bohaterką zespołu z Dolnego Śląska była Karolina Szczurek.

Golkiperka KPR-u wprost zamurowała bramkę, a gdy w 10. minucie trafiła Sabina Kobzar, było już 1:4. Kielczanki próbowały odrobić stratę i bardzo szybko zbliżały się do rywalek. Olbrzymia w tym zasługa Wiktorii Gliwińskiej, a także Honoraty Syncerz, która szczególnie skuteczna była w rzutach karnych.

Zespół Pawła Tetelewskiego zdołał wyrównać na 6:6, jednak w I połowie Korona Handball nie wyszła na prowadzenie ani razu, a wynik tej części spotkania ustaliła Aleksandra Oreszczuk. Było 10:11 i wszystko się mogło zdarzyć.

Najlepszym okresem gry zespołu ze stolicy województwa świętokrzyskiego był początek II połowy, kiedy to miejscowe grały szczególnie szczelnie w obronie. Świetnie spisywała się Aleksandra Orowicz, a po kolejnym karnym Syncerz, w 42. minucie, było już 18:14.

Do samego końca były duże emocje, gdyż KPR nie dał się zdominować i szybko zbliżył się do gospodyń. W kluczowym momencie, przy stanie 24:23, Sandra Zimnicka uwolniła się od rywalek i trafiła z koła. Jeleniogórzanki miały jeszcze piłkę, jednak Orowicz obroniła kluczowy rzut, a dobitki były niecelne. Korona Handball wygrała 25:23 i jest niepokonana.

Korona Handball Kielce - KPR Jelenia Góra 25:23 (10:11)

Korona Handball: Orowicz - Syncerz 9, Zimnicka 4, Gliwińska 4, Kędzior 2, Charzyńska 2, M.Więckowska 2, Mochocka 1, D.Więckowska 1 oraz Janczyk, Skowrońska, Homonicka.
Karne: 7/7.
Kary: 10 min. (Syncerz 4 min., D.Więckowska, Skowrońska, Homonicka - po 2 min.).

KPR: Szczurek, Filończuk - Oreszczuk 4, Kobzar 4, Żukowska 4, Jasińska 4, Tomczyk 2, Kanicka 2, Bielecka 1, Jurczyk 1, Najdek 1 oraz Załoga, Świerżewska.
Karne: 1/2.
Kary: 16 min. (Jurczyk 6 min. - cz.k., Jasińska 4 min., Kobzar, Żukowska, Kanicka - po 2 min.).

Sędziowie: Lesiak, Lidacka (Kraków).
Delegat ZPRP: Olgierd Sikora (Chorzów).

Widzów: 600.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: PGE VIVE Kielce z pewnym zwycięstwem. Górnik przestraszył się swojej szansy

Komentarze (1)
avatar
wl
8.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Cóż za inny początek sezonu niż rok temu. A dziewczyny prawie te same.