Zmiana trenera w Stali Mielec. Krzysztof Lipka odchodzi z klubu

od razu stał się liderem zespołu murując w niejednym meczu bramkę. Z przeciętnym składem Stal zajęła 6 miejsce w lidze, między innymi dzięki fantastycznej postawie Lipki. Sprawdzał się też Superlidze nie raz wygrywając mecze dla Stali. Ja szczególnie zapamiętam fantastyczne wznowienia do kontr. Nie ma wielu bramkarzy, którzy potrafiliby tak rzucać kontry jak Lipka. Szkoda, że tak zasłużona postać musi żegnać się z klubem w ten sposób, tym bardziej, że z Czeczeńców zostali już tylko Wilk i Janyst. Niemniej jednak Lipka jako trener nie osiągnął znaczących rezultatów. Inna sprawa, że nie miał składu marzeń, ale wydaje mi się, że z jakiegoś powodu w pewnym momencie meczu mielczanie pękali, a trener nie znalazł rozwiązania tego problemu. Trudno. Mam tylko nadzieję, że Lipka zostanie oficjalnie pożegnany podczas najbliższego mecz, bo z pewnością na to zasłużył. Czy "nowy" trener coś zmieni? Nie sądzę. Wydaje mi się, że lepiej sięgnąć po kogoś z zewnątrz. Oczywiście łatwo się mówi, bo uznanych nazwisk na rynku jest mało, a w dodatku kosztują parę złotych. Pozostaje mieć nadzieję, że trener Sondej ogarnie temat i mielczanie utrzymają się w lidze, choć na ten moment nie wygląda to za ciekawie.

profesjonalnego klubu sportowego, Niestety brak prezesa z autorytetem, brak Zarządu z jakąś wizją na klub i piłkę ręczną w Mielcu. Przypadkowi ludzie począwszy od Zarządu, kierowniku drużyny , trenerach i zawodnikach. Klub który profesjonalny jest tylko z wypłacanych pensji bo z działalność klubu to partyzantka jakiej nigdy w klubie nie było( nawet wtedy jak nikt nie brał żadnej pensji).

domniemywać, że chodzi o jego rodaka. Transfer Kulesza nie był zaskoczeniem.