Absurdalna sytuacja na treningu Hiszpanów. Kontuzje przez... bandę reklamową

Przedmeczowy trening zakończył się bardzo pechowo dla reprezentantów Hiszpanii. Banda reklamowa LED upadła na zawodników, niektórzy kadrowicze pojechali do szpitala na badania.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Alex Dujshebaev Getty Images / Ronny Hartmann / Na zdjęciu: Alex Dujshebaev

Hiszpanie szykowali się do meczu z Francuzami, jednego z najistotniejszych spotkań podczas MŚ 2019, gdy na ponad połowę zespołu przewróciła się źle umocowana banda. Trening został przerwany, a od razu poważny problem zgłosił Rodrigo Corrales, bo w wyniku upadku mocno ucierpiało jego kolano. Bramkarz narzekał na silny ból, siedział na ławce z lodowym okładem i istnieje podejrzenie, że nie zagra przeciwko Trójkolorowym.



Jak informuje reporterka duńskiej telewizji TV2, niektórzy gracze pojechali na badania, by określić, czy urazy są groźne. W tym gronie był też Corrales. Diagnoza jest niepewna - w okolicach kolana pojawił się duży krwiak. Szanse na występ oceniane są jako 50/50.

W razie gdyby golkiper nie był gotowy do gry, to Jordi Ribera może wezwać weterana, Arpada Sterbika. 39-latek znalazł się w szerokim składzie i regulamin dopuszcza jego uczestnictwo w turnieju. To analogiczna sytuacja do tej z ME 2018, kiedy Sterbik dotarł do zespołu przed półfinałem i pomógł zdobyć tytuł.

Hiszpanie, jeśli myślą o miejscu w strefie medalowej, nie mogą sobie pozwolić na porażkę z Francuzami (19.01, godz. 18.00).

ZOBACZ WIDEO "Prosto z Rajdu Dakar" (odc. 13): Czas podsumowań. Świetny wynik załogi Orlen Team (cały odcinek)
Czy Hiszpanie pokonają Francuzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×