Alex Dujshebaev i śmietanka towarzyska mańkutów. Wybierz najlepszego prawego rozgrywającego Ligi Mistrzów

Weterani i młode wilki. Wybieramy najlepszych bramkarzy Ligi Mistrzów

Zestawienie jest obsadzone tak doborowymi nazwiskami, że właściwie każdy z nominowanych mógłby zostać MVP sezonu Ligi Mistrzów.

Alex Dujshebaev spędził znaczną część rozgrywek w roli środkowego, ale EHF nominował go w gronie prawych rozgrywających. Hiszpan był motorem napędowym VIVE, często w pojedynkę odpowiadał za wyniki kielczan. Na dowód - 88 goli i ogromna szansa na tytuł króla strzelców rozgrywek. Do Andy'ego Schmida traci trzy bramki, a Szwajcar nie weźmie udziału w Final4.

Wybierz najlepszego lewoskrzydłowego LM!

Znakomite momenty miewał Nedim Remili. Gracze VIVE przekonali się o tym na własnej skórze - podczas ćwierćfinałowej rywalizacji jako jeden z niewielu zawodników PSG stawiał rywalom czoła w Kielcach, a w rewanżu był nie do zatrzymania. W sumie na jego koncie 80 bramek. Nieco gorsze statystyki (63 gole) ma jego rodak Dika Mem, ale to tak ważny gracz dla Barcelony, że mistrzowie Hiszpanii zabezpieczyli prawe rozegranie na kilka lat do przodu.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Reprezentacja Polski wraca do walki o Euro 2020. "Brzęczek będzie chciał coś udowodnić"

ZOBACZ: Coraz ciekawszy skład SPR-u Tarnów

Kapitalnie wyglądał też łotewski olbrzym Dainis Kristopans. Zawodnik Vardaru jest bardzo ruchliwy jak na swoje 215 cm, przez cały sezon nie zawodził. Stawkę uzupełnia najstarszy Laszlo Nagy, dla którego Final4 będzie ostatnimi występem w karierze. Węgier chce się pożegnać z parkietem historycznym, bo pierwszym triumfem Veszprem w Lidze Mistrzów.

Nominowani przez EHF: Dainis Kristopans (Vardar Skopje), Laszlo Nagy (Veszprem), Nedim Remili (PSG), Dika Mem (FC Barca Lassa), Alex Dujshebaev (PGE VIVE Kielce).