Gebler i Bukowski to najbardziej doświadczeni szczypiorniści Nielby. Obaj mają 34 lata i zdecydowali, że ich sportowa kariera dobiegła końca. To bardzo utrudniło życie szkoleniowcowi Nielby Edwardowi Kozińskiemu, który widział dla wspomnianej dwójki miejsce w swoim zespole. - Przekazali mi informację, że nie będą już grali w ekstraklasie. Chcą zakończyć kariery - powiedział Koziński portalowi wielkopolskisport.pl.
Oficjalnie zespół z Wągrowca pozyskał tylko jednego nowego gracza. Jest nim prawoskrzydłowy Wisły Płock Alosza Szyczkow. Być może drugim będzie skrzydłowy Łukasz Białaszek, który ostatnie dwa sezony spędził w Focusie Parku Piotrków Trybunalski. W Nielbie pozostanie też najprawdopodobniej przebywający do tej pory na wypożyczeniu bramkarz Adrian Konczewskiego.
W lipcu planowany jest przyjazd do Wągrowca na testy trzech obcokrajowców. - Dwaj Ukraińcy i jeden Czech. Chcielibyśmy zobaczyć, co potrafią, a nie brać kota w worku. 11 lipca planuję sparing z jakimś zespołem z pierwszej ligi - dodaje Koziński.
