Redukcja i odświeżenie kadry. Energa MKS Kalisz domknęła skład

Materiały prasowe / Biuro prasowe gospodarza / Na zdjęciu: Marek Szpera (z piłką)
Materiały prasowe / Biuro prasowe gospodarza / Na zdjęciu: Marek Szpera (z piłką)

W Kaliszu postawili raczej na ewolucję zamiast drastycznej rewolucji. Kadra Energi MKS-u będzie nieco szczuplejsza, do zespołu dołączyło siedmiu graczy.

Sezon 2018/19 można właściwie spisać na straty, bo zamiast postępu, zeszłoroczny beniaminek popadł w stagnację i utknął w strefie spadkowej. Wprawdzie szybko zapewnił sobie utrzymanie, ale plany były inne - co najmniej powtórka ćwierćfinału sprzed roku.

Kadra zagra w nowym miejscu

Coś drgnęło po styczniowej zmianie trenera, gdy Pawła Ruska zastąpił Patrik Liljestrand. Spodziewano się, że Szwed zrobi latem remanent, ale oszczędził większość zawodników. Pewnie częściowo ze względów ekonomicznych, bo klub z Kalisza, choć stabilny, to nie należy do krezusów ligi.

Kadrę zredukowano z 21 zawodników do 18. Obrotowy Łukasz Kobusiński będzie pełnił rolę II trenera, podziękowano braciom Adamczakom - Piotrowi i Pawłowi. Paulo Grozdek spróbuje pokazać swój potencjał w Tarnowie, w I lidze mogą wylądować dotychczasowi lewoskrzydłowi, Michał Bałwas i Michał Czerwiński. Dariusz Rosiek rozważa koniec kariery z powodu problemów zdrowotnych, bramkarze Artem Padasinow i Błażej Potocki nie spełnili oczekiwań, Bartosz Wojdak przegrał rywalizację na prawej stronie i przeniesie się do Mielca.

W składzie zostało 11 graczy, w tym reprezentanci Polski Marek Szpera i Maciej Pilitowski (obaj mieli ważne umowy). Całkowicie wymieniono obsadę lewego skrzydła, pierwszoligowcy Mykola Maliarewicz i Paweł Gąsiorek przejdą weryfikację w Superlidze. Rywalizację w bramce wzmocnił Mikołaj Krekora z MKS-u Wieluń, wieloletni golkiper KPR-u Legionowo. Właśnie duet Zakreta - Krekora, wsparty (ponoć) utalentowanym synem trenera - Casprem Liljestrandem - to jeden z największych atutów zespołu.

Nowy obrotowy w Opolu

Siłę ognia ma zwiększyć jeden z najlepszych rozgrywających wiosny w Superlidze, Robert Kamyszek. To chyba najważniejszy transfer wśród zawodników z pola - wracający po roku Arkadiusz Galewski będzie zmiennikiem Szpery, reprezentant Polski juniorów Konrad Pilitowski dopiero zbierze szlify w Superlidze u boku starszego brata.

Może nie jest to zespół na walkę o medale, ale w normalnych okolicznościach (czytaj - bez kontuzji) nie powinien grozić mu spadek. Miejsce w ósemce jak najbardziej odzwierciedla potencjał kaliskiej kadry.

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]

Źródło artykułu: