Bunt byłego reprezentanta Polski przeciwko ZPRP. Odeśle wszystkie wyróżnienia

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Marek Panas
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Marek Panas

- Odsyłam do związku wszystkie swoje wyróżnienia - mówi nam Marek Panas, jeden z najlepszych polskich piłkarzy ręcznych w historii. Były zawodnik THW Kiel domaga się drastycznych zmian w związku. Zapewnia, że do buntu dołączą się inne legendy.

W tym artykule dowiesz się o:

Marek Panas skontaktował się z redakcją zniesmaczony słabymi występami polskich szczypiornistów w ostatnich meczach el. ME 2020. Biało-Czerwoni ponieśli klęskę w Kosowie, bo za takową trzeba uznać remis 23:23 z półamatorami. Awans do turnieju wywalczyli po męczarniach z Izraelem (26:23). Były reprezentant Polski uważa, że to ostatni dzwonek, by ratować dyscyplinę bliską jego sercu.

- Od dawna mówiłem o rychłym końcu naszej piłki ręcznej. Teraz trzeba byłoby przygotować mowę pogrzebową. Dla mnie i dla wielu byłych reprezentantów Polski za obecny stan piłki ręcznej odpowiedzialny jest ZPRP - podkreśla i zapowiada zorganizowaną akcję byłych reprezentantów.

- W poniedziałek 1 lipca, jako były kapitan reprezentacji, odsyłam wszystkie swoje wyróżnienia i medale do siedziby ZPRP w Warszawie przy ulicy Puławskiej 300. Po rozmowach z moimi kolegami zapewniam, że takich przesyłek będzie więcej. Zależy nam na przyszłości piłki ręcznej w Polsce i zamierzamy w najbliższym czasie wypunktować działania związku.

To koniec! Upadek Pogoni Szczecin

Marek Panas zwrócił też uwagę na niejasną działalność związku. - 30 czerwca, w pełnej tajemnicy przed opinią publiczną, bez jakiejkolwiek informacji na związkowej stronie internetowej, odbywa się w Warszawie zwyczajne walne zgromadzenie sprawozdawcze ZPRP. Poddani zostaną zaproszeni, celem uzyskania absolutorium za 2018 rok. Sprawozdania są tak zagmatwane, że nawet specjaliści w tej dziedzinie mieliby problem, żeby je rozszyfrować. I to chodzi, trzeba po prostu "przyklepać" działalność związku i nie zadawać niewygodnych pytań. Jeśli ZPRP dostanie absolutorium, to nadal będzie miał boskie życie. Najlepsze rozwiązanie to dymisja całego zarządu ZPRP bezpośrednio po uzyskaniu absolutorium, ale tak zapewne się nie stanie.

I dodaje: - Mnóstwo osób od lat związanych z piłką ręczną zostało potraktowanych jak przedmioty i odstawionych na bok. Chociażby wielu z nich nie otrzymało wyróżnień na 100-lecie związku, pomimo że zasłużyli na to bardziej niż inni nagrodzeni. A to dzięki nam, byłym reprezentantom i trenerem, wy w związku macie klawe życie.

Gwardia pozyskała trzeciego obrotowego

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Brakuje mi sportu, ale dziś liczy się tylko rodzina

Komentarze (22)
Jąkała
2.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Panas co Pan chcesz zmieniać? Przecież widzisz Pan że chór z miasta najemnych mistrzów śpiewa: "jest super jest super więc o co Ci chodzi". Tu jest Polska tu trzeba czekać aż wymrze pewne Czytaj całość
avatar
Petrochemia
1.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Związek ma swoje za uszami... ale nie rozumiem nagonki, że związek jest winny temu, że słabo w Polsce funkcjonuje szkolenie. Nawet jak Związek da super program szkolenia, to myślicie, że w Wiśl Czytaj całość
avatar
Kazek Wojciechowicz
1.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba troche za pozno, P.Panas ale w sumie lepiej pozno niz wcale. Nie wiem, tylko czy aby tym "przeciwnie" wybranym bedzie sie zawsze chcialo zmieniac!? Oby i zycze zdrowia! 
avatar
Arkady 241
1.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czyli co, szampana jednak nie otwieramy? 
avatar
wawiak
30.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Od wielu lat interesuję się piłą ręczną.
Od wielu lat czytuję opinie i wnioski jak to ulepszyć naszą grę.
Od dłuższego czasu pojawiające się opinie Pana Marka Panasa zaczynają być nieco irytują
Czytaj całość