Nowy selekcjoner kobiet bez kontraktu? Senstad zaskoczony obrotem spraw
- Nie podpisaliśmy jeszcze żadnej umowy - mówi norweskiej prasie Arne Senstad, przedstawiony przez ZPRP jako nowy selekcjoner kadry szczypiornistek. Szkoleniowiec dopiero ma ustalić szczegóły współpracy.
Według "Oppland Arbeiderblad" Arne Senstad otrzymał ofertę, ale wciąż nie wszystkie szczegóły zostały ustalone. Zdaniem dziennika, ZPRP pospieszył się z publikacją komunikatu o zatrudnieniu Norwega.
Senstad zdecydował się objąć stanowisko, ale według informacji sport.tvp.pl, nie uzgodnił jeszcze warunków finansowych. Na przeszkodzie stoi też aktualna umowa z Storhamar, obowiązująca do 2020 roku. Sprawę prawdopodobnie uda się rozwiązać i możliwe, że Norweg przez najbliższy rok będzie łączył funkcję selekcjonera z pracą w klubie.
Szkoleniowiec ma spotkać się z prezesem Kraśnickiem, by omówić wszystkie szczegóły i podpisać czteroletni kontrakt. We wrześniu powinien zostać oficjalnie zaprezentowany podczas konferencji prasowej.
ZOBACZ WIDEO Podsumowanie tygodnia. Sprawa Carlitosa i świetne wejście w sezon Roberta Lewandowskiego