Puchar EHF: piętnaście remisów i awans Azotów Puławy do III rundy kwalifikacji

Materiały prasowe / KS Azoty Puławy/Grzegorz Sierocki / Na zdjęciu: Mateusz Seroka (Azoty) w akcji rzutowej
Materiały prasowe / KS Azoty Puławy/Grzegorz Sierocki / Na zdjęciu: Mateusz Seroka (Azoty) w akcji rzutowej

Azoty Puławy wygrały z Handball Esch 26:25 w rewanżu II rundy kwalifikacyjnej Pucharu EHF. Do kolejnej fazy rozgrywek awansował polski klub. O wyrównanym przebiegu spotkania świadczy fakt, że aż piętnaście razy notowano w nim remis.

Wynik otworzył młody Kacper Adamczuk, który zdobył pierwsze dwie bramki dla Azotów. Spotkanie od pierwszych minut było bardzo wyrównane, podobnie jak to Puławach. Częściej na prowadzeniu byli goście, ale przewaga była mało znacząca; maksymalnie dwa trafienia. Już w 20. minucie spotkania drugie wykluczenie otrzymał Antoni Łangowski. Dosyć aktywny w ataku był skrzydłowy Mateusz Seroka. W szeregach Esch - podobnie jak w pierwszym meczu - skuteczny był Moritz Barkow.

Po przerwie sytuacja praktycznie się nie zmieniła. Podopieczni Michała Skórskiego prowadzili, ale w rozmiarach nie gwarantujących spokoju. Wśród gospodarzy uaktywnił się lewy rozgrywający Miha Pucnik. Doświadczony Słoweniec doskonale wiedział jak przechytrzyć puławską defensywę. Wspierał go wydatnie Martin Muller. To trio trzymało na barkach grę gospodarzy. W Azotach ciężar ataku rozkładał się za to dosyć równomiernie. Aż sześciu graczy zdobyło po dwie bramki!

Zobacz także:
Wygrana Azotów z walecznym Piotrkowianinem
Puchar EHF: NMC Górnik Zabrze obronił awans

Puchar EHF, II runda kwalifikacyjna, 2. mecz:

Handball Esch - KS Azoty Puławy 25:26 (15:15)

Esch: Figueira, Boukovinas 1 - Barkow 6, Muller 6, Pucnik 5, Krier 2, Bock 2, Werdel 2, Petiot 1, Wirth, Labonte, Agovic, Muric, Kohn, Rastoder, Ewald
Karne: 1/3
Kary: 8 min. (Kohn - 4 min., Barkow i Pucnik - po 2 min)

Azoty: Bogdanow, Koszowy - Seroka 7, Przybylski 3, Kowalczyk 3, Łangowski 2, Adamczuk 2, Szyba 2, Rogulski 2, Dawydzik 2, Jarosiewicz 2, Gumiński 1, Skwierawski, Grzelak, Moryń, Kasprzak
Karne: 2/3
Kary: 6 min. (Łangowski - 4 min., Kowalczyk - 2 min)

Sędziowały: Cristina Nastase oraz Simona Raluca Stancu (Rumunia)
Delegat EHF: Michel Caillet (Francja)
Widzów: 600

Pierwszy mecz: 31:28 dla Azotów

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Sport to ciągła presja i pogoń za wynikiem

Komentarze (0)