Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej 2020. Jerzy Witaszek: Ciesze się i martwię

Newspix / DAMIAN KUJAWA/ FOTOPYK / 400mm.pl  / Na zdjęciu: Jerzy Witaszek
Newspix / DAMIAN KUJAWA/ FOTOPYK / 400mm.pl / Na zdjęciu: Jerzy Witaszek

Pierwszy mecz reprezentacji Polski w mistrzostwach Europy 2020 był kolejnym już dobrym występem obrotowego Azotów Puławy, Dawida Dawydzika. - Ciesze się i martwię - mówi prezes tego klubu, Jerzy Witaszek.

Debiut w imprezie wypadł dla Biało-Czerwonych całkiem poprawnie. - Sądziłem, że będzie gorzej. Nasza reprezentacja ambitnie podeszła do tego meczu. Cieszy mnie wynik, bo nawiązali walkę z bądź co bądź jedną z najlepszych drużyn na świecie -powiedział Witaszek.

Z czwórki zawodników puławskiego klubu najlepiej spisywał się obrotowy Dawid Dawydzik. Po kilku minutach zmienił Macieja Gębalę i na dłużej zadomowił się na parkiecie hali w Goeteborgu.

- Dostał szansę, którą wykorzystał. Jest to zawodnik silny i ambitny. Plusem jest też to, że gra zarówno w obronie jak i w ataku. Jestem bardzo podbudowany jego postawą. Na pewno chce się pokazać na mistrzostwach Europy, żeby dalej awansować.

Nic tylko się cieszyć, że udało się przed sezonem pozyskać takiego gracza. - Oczywiście, że się cieszę, ale też martwię, bo za chwilę okaże się, że zaczną o niego zabiegać mocniejsze od nas kluby - stwierdził prezes Azotów.

Czytaj także:
Dobra forma bałkańskich zespołów
Robert Sidorowicz po drugiej stronie barykady

ZOBACZ WIDEO Fernando Alonso błyszczy w Rajdzie Dakar. Hiszpan zasłużył na szacunek

Komentarze (5)
avatar
K_i_b_i_c
12.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Narazie obiema jest David , a nie Dawid 8) 
avatar
K_i_b_i_c
12.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlatego napisałem jedną:) Na pewno nie w tym, ani w kolejnym sezonie 8) 
avatar
Złoty Bogdan
12.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
@k_i_b_i_c Krzysiek Lijewski był już obiema :) 
handWeeDball
12.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jezeli tak to brawo dla Wisly 
avatar
K_i_b_i_c
12.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jest już jedną nogą w Wiśle..