Odkąd nowy trener Lars Walther ogłosił swoją listę życzeń na nowy sezon, wiadomo było, że dla Pawła Grzelaka braknie miejsca w składzie. Defensor nie mieścił się w planach duńskiego trenera.
33-latek debiutował w Azotach Puławy w sezonie 2008/09, z czasem stał się ważną postacią i był podstawowym obrońcą. Wprawdzie jego rola ograniczała się do pracy w defensywie, ale miał mocną pozycję w zespole.
Grzelak jest wielokrotnym brązowym medalistą mistrzostw Polski, w ostatnich sezonach sprawował też funkcję kapitana Azotów.
ZOBACZ:
Pehlivan w Superlidze
Czarnogórzec zostaje w Mielcu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Georgina Rodriguez na snopie siana