W styczniu 2020 roku Przemysław Mrozowicz trafił na wypożyczenie do VfL Luebeck-Schwartau, prowadzonego przez Piotra Przybeckiego. Przed pandemią koronawirusa zdążył rozegrać sześć spotkań (siedem goli). Na tym skończyła się jego przygoda z 2. Bundesligą.
24-letni lewy rozgrywający nie wróci jednak do Zagłębia Lubin, gdzie spędził poprzednie trzy sezony. Mrozowicz w przeszłości powoływany na konsultacje szkoleniowe reprezentacji seniorów, występował w kadrze B i młodzieżowej. Gracz podpisał roczny kontakt z Grupą Azoty.
Tarnowianie ogłosili trzeci transfer w krótkim czasie. Z klubem związał się też inny rozgrywający Kirył Kniaziew, a konkurentem Łukasza Kużdeby na lewym skrzydle będzie Kacper Majewski z Siódemki Miedzi Legnica, który trafił do Tarnowa zamiast łączonego z Grupą Azoty Karola Siwaka.
20 lipca odbędzie się oficjalna prezentacja zespołu. W gronie nowych zawodników jest też Casper Liljestrand, syn trenera Patrika, który w Tarnowie rozpoczyna pracę po okresie w Kaliszu.
ZOBACZ:
Tylko dwa polskie zespoły w pucharach
Nowy trener w Ciechanowie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Malwina Smarzek-Godek i jej nowe hobby