PGNiG Superliga: Długa przerwa nie zaszkodziła Azotom Puławy. Pewna wygrana z SPR-em Stalą Mielec

Materiały prasowe / KS Azoty Puławy / Na zdjęciu: akcja z meczu Azoty - Piotrkowianin
Materiały prasowe / KS Azoty Puławy / Na zdjęciu: akcja z meczu Azoty - Piotrkowianin

Azoty Puławy wygrały z SPR-em Stalą Mielec 35:21 w meczu 9. kolejki PGNiG Superligi. Ekipa z Lubelszczyzny wróciła do gry po pięciotygodniowej przerwie.

Początek meczu był nerwowy, jeśli chodzi o poczynania ofensywne obu ekip. Pierwsi emocje opanowali puławianie i to oni wyszli na kilkubramkowe prowadzenie. Drużynie gości nie sprzyjało za to sportowe szczęście, bo dwa razy rzucając z własnej połowy do pustej bramki Azotów minimalnie pudłowali.

Jeśli dodać do tego spore problemy z agresywną obroną gospodarzy, to wynik 16:6 w 23. minucie nie powinien dziwić. W ciągu kilku minut Stal rzuciła tylko dwie bramki i to po rzutach karnych (Miljan Ivanović).

W ekipie Larsa Walthera bardzo dobrze wyglądała współpraca z obrotowymi. Do gry całego zespołu nie można było mieć większych uwag. Na szczególne słowa pochwały zasługiwał za to jeszcze puławski golkiper Wadim Bogdanow, który bronił na poziomie blisko pięćdziesięciu procent.

Początek drugiej połowy to kolejne udane parady Bogdanowa w bramce i dwie bramki Dawida Dawydzika z czystych pozycji na kole. Trzeba jednak przyznać, że i ekipie Dawida Nilssona zdobywanie bramek przychodziło już nieco łatwiej niż przez większą część pierwszej połowy. Puławianie przetrwali jednak "napór" gości i w ostatnim kwadransie wrócili do dwucyfrowej przewagi.

Zobacz także:
PGNiG Superliga w grze komputerowej -->
Orlen Wisła Płock znowu nie zagra -->

PGNiG Superliga, 9. kolejka:

KS Azoty Puławy - SPR Stal Mielec 35:21 (19:11)
Azoty

: Bogdanow, Zembrzycki - Jurecki 2, Akimienko 6, Szyba 3, Gumiński 4/2, Bachko 3, Dawydzik 6, Podsiadło 3, Przybylski 3, Rogulski 4, Seroka 1, Kowalczyk, Łangowski, Adamczuk
Karne: 2/2
Kary: 14 min. (Dawydzik i Jurecki - po 4 min., Akimienko, Rogulski i Szyba - po 2 min.)

SPR Stal: Witkowski, Wiśniewski - Kornecki, Wołyncew 5, Monczka 4/2, Ivanović 6/3, Petrović 2, Mochocki 2, Wilk, Chodara, Janyst, Krycki, Krupa 2, Wojdak
Karne: 5/7
Kary: 10 min. (Krupa, Mochocki, Petrović, Kornecki i Wojdak - po 2 min.)

Sędziowali: Kamil Dąbrowski oraz Paweł Staniek (Kielce)
Delegat: Marek Baranowski (Warszawa)

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa szykuje formę na święta

Komentarze (9)
avatar
miasto vicemistrzów
25.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Merytoryczny Krzysiu odpisałem Tobie grzecznie a Ty skasowałeś mój wpis. Coś było nie tak? 
avatar
Krzysztof_WP
25.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
miasto miszczów zielonego stolika dobitnie to widać po twoim zdjęciu że starzy mieli niezły problem po twoim porodzie. ..wa skąd oni was tam biorą w takiej ilości na tej ziemi swiętokrzyskiej 
endriu122
24.11.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo Puławy . Azoty w świetnej dyspozycji, to mecz z Kielcami zapowiada się bardzo ciekawie. 
avatar
miasto vicemistrzów
24.11.2020
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Teraz widać gołym okiem dlaczego koronawirus dopadł Orlen Wisłę Płock.....Przed meczem z Kielcami będą mieli malarię i coś tam jeszcze... :) 
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
23.11.2020
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Zapowiada się interesujący hit Azoty Puławy-Łomża Vive Kielce, liczę na dobre widowisko, a zawodnicy będą musieli "przestawić" się na Ligę Mistrzów, czyli grać tak jak to ma miejsce w Europie. Czytaj całość