Brazylijska Konfederacja Piłki Ręcznej za pośrednictwem swojej strony internetowej poinformowała o kolejnych przypadkach zakażenia koronawirusem w reprezentacji Brazylii. Po przeprowadzonych w poniedziałek badaniach okazało się, że na COVID-19 chorują selekcjoner Marcus Ricardo de Oliveira oraz zawodnik FC Barcelona, Thiagus Petrus dos Santos.
"Obaj zostali odizolowani od reszty drużyny i przechodzą kwarantannę zgodnie z protokołami ustalonymi przez lokalne władze" - przekazano w komunikacie. Wcześniej koronawirusa wykryto u bramkarza Leonardo Tercariola oraz czterech członków sztabu szkoleniowego. Dodano, że wszyscy mają łagodne objawy.
Brazylijska federacja przekazała, że reszta drużyny jest gotowa na wyjazd do Kairu, gdzie w piątek kadrę czeka pierwszy mecz na mundialu. "Nadal monitorujemy stan zdrowia reprezentacji. Zapewniamy pełne wsparcie w powrocie wszystkich do zdrowia" - czytamy w komunikacie.
Reprezentacja Brazylii swój pierwszy mecz na mundialu w Egipcie rozegra 15 stycznia, a rywalem będą Hiszpanie. Dwa dni później Canarinhos zmierzą się z Tunezją, a 19 stycznia walczyć będą z reprezentacją Polski.
Wcześniej światowa federacja (IHF) poinformowała, że z powodu dużej liczby zakażeń koronawirusem z mistrzostw świata wycofali się Czesi i Amerykanie. Zastąpiły ich drużyny Macedonii Północnej i Szwajcarii.
Czytaj także:
Mistrzostwa świata bez transmisji w Polsce? Jest apel krajowej federacji
MŚ 2021. Zmiana w ostatniej chwili. Macedończycy zastąpią Czechów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponujące umiejętności Piotra Liska. Jest rewelacyjny