Niemiecka reprezentacja start w MŚ 2021 zakończyła na dwunastym miejscu. Jak relacjonują tamtejsze media, to nieudany start, a drużyna z tego kraju nigdy wcześniej na mundialu nie spisała się tak słabo. Jednak w Niemczech mówi się nie tylko o wynikach, ale także o konfliktach w kadrze i kiepskiej atmosferze.
Przed mundialem odrzuconych zostało kilku klasowych graczy. Gdy reprezentacja Niemiec wygrała z Brazylią, jej gwiazdor Uwe Gensheimer mówił o "zazdrości i urazie" wśród zawodników, którzy znaleźli się poza drużyną. Po remisie z reprezentacją Polski Gensheimer znów zabrał głos i tym razem skrytykował niemieckie media.
- Nie mam problemu, kiedy krytykuje się mój występ. Ale mam duży problem z dziennikarstwem na podstawie fragmentów wywiadów. Wcześniej próbowałem chronić Jurija Knorra, którego negatywnie oceniano. Jeśli wybiera się fragmenty wywiadów, to jest to policzek - przyznał Niemiec, którego cytuje sport1.de.
Gensheimer to jedna z gwiazd niemieckiej kadry, która w ostatnich latach przechodzi kryzys. Za to Polacy mają zdecydowanie lepsze nastroje po mistrzostwach świata. To dla nich najlepszy wynik od igrzysk w Rio de Janeiro, które nasza kadra zakończyła na 4. miejscu.
Czytaj także:
Adam Morawski - człowiek, który doprowadził Niemców do szału
MŚ 2021. Nie chłopcy do bicia, a chłopy na schwał. Wróciła wiara w polskich piłkarzy ręcznych
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: odpalił petardę w meczu o Puchar Maradony. Kapitalny gol!