PGNiG Superliga Kobiet: zacięte widowisko na Dolnym Śląsku. KPR Gminy Kobierzyce lepszy od mistrzyń Polski

PAP / Sebastian Borowski  / Na zdjęciu: Kinga Jakubowska (z piłką)
PAP / Sebastian Borowski / Na zdjęciu: Kinga Jakubowska (z piłką)

Zawodniczki KPR Gminy Kobierzyce zrehabilitowały się za ostatnią porażkę w derbach Dolnego Śląska i po zaciętym meczu pokonały w piątek MKS Perła Lublin (31:30). Ekipa Edyty Majdzińskiej umocniła się na drugim miejscu w PGNiG Superlidze Kobiet.

W piątkowy mecz na szczycie lepiej weszły gospodynie, które wypracowały sobie przewagę z pomocą skutecznej Zoricy Despodovskiej. Macedońska rozgrywająca w ciągu pięciu minut na listę strzelczyń wpisała się trzykrotnie (4:1 w 5'), a do tego nieźle w bramce spisywała się Beata Kowalczyk.

Z czasem zaczęły trafiać także lublinianki. Mistrzynie Polski odblokowały się w ofensywie i odrobiły straty z nawiązką (5:6 w 11'), gdy z celnym rzutem włączyła Natalia Nosek. Ekipa z Koziego Grodu powiększyła wkrótce prowadzenie po bramce Magdy Balsam, ale zawodniczki Edyty Majdzińskiej nie dały się rozkręcić ekipie z Koziego Grodu i w mgnieniu oka doprowadziły do wyrównania.

W bramce gości dobrze spisywała się Marina Razum. Trudności sprawiała miejscowym także błyskotliwa Aleksandra Rosiak (8:10 w 19'), która podobnie jak wyróżniająca się Natalia Nosek, po sezonie przeniesie się do Francji. Końcówka drugiego kwadransa należała już jednak do brązowych medalistek z Kobierzyc. Dobry fragment gry zapoczątkowała Zorica Despodovska, później z kontry trafiła Natalia Janas, a na sam koniec rzut karny wykorzystała Kinga Jakubowska.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo Lindsey Vonn. Upadek jej nie złamał

Emocji nie brakowało także w trzecim kwadransie zawodów, w którym żadna z ekip nie potrafiła wypracować sobie wyższego prowadzenia niż +2. W ostatnich piętnastu minutach starcia jako pierwsze przekroczyły tę granicę gospodynie, gdy w ataku szalała Mariola Wiertelak, a na szóstym metrze skuteczności nie traciła będąca w zwyżkowej formie - Zuzanna Ważna (29:25 w 48').

Będące w trudnym położeniu lublinianki pokazały charakter i zniwelowały straty do zera, a później objęły prowadzenie po rzucie Patrycji Królikowskiej (29:30 w 55'). W nerwowej końcówce lepiej odnalazły się jednak szczypiornistki z Dolnego Śląska. Nagrodę dla najlepszej zawodniczki meczu otrzymała Aleksandra Tomczyk, a w drużynie gości wyróżniona została Natalia Nosek.

KPR Gminy Kobierzyce - MKS Perła Lublin 31:30 (15:14)

KPR: Kowalczyk, Zima - Jakubowska 7, Kucharska, Ilnicka, Tomczyk 2, Buklarewicz, Wiertelak 5, Ivanović, Ważna 5, Koprowska 1, Despodovska 7, Wicik 2, Michalak, Janas 2
Kary: 6 min.
Karne: 3/4

MKS: Razum, Gawlik - Nosek 7, Gęga 5, Anastacio 4, Szarawaga 1, Królikowska 1, Rosiak 4, Tatar 3, Nocuń 3, Gadzina, Więckowska, Balsam 2
Kary: 6 min.
Karne: 4/4

Sędziowie: Michał Fabryczny i Jakub Rawicki

---> Liga Mistrzów. Udana rehabilitacja Łomży Vive Kielce
---> PGNiG Puchar Polski mężczyzn. Znamy pary półfinałowe

Źródło artykułu: