I liga mężczyzn grupa D. Padwa walczy do końca, niespodzianka w Piekarach Śląskich

Materiały prasowe / Na zdjęciu: szczypiorniści Padwy Zamość
Materiały prasowe / Na zdjęciu: szczypiorniści Padwy Zamość

Dzięki pokonaniu Wisły w Sandomierzu, MKS Padwa Zamość ma ciągle szansę na wygranie grupy D I ligi mężczyzn. Do niespodzianki doszło w Piekarach Śląskich, gdzie Olimpia MEDEX pokonała drużynę z Sosnowca.

Sytuacja w grupie D jest jasna. Na kolejkę przed końcem, liderem jest pauzujący w miniony weekend Orlen Upstream SRS Przemyśl. Drużyna z Podkarpacia na ostatni mecz jedzie do Sosnowca i musi tam zdobyć przynajmniej punkt, by wygrać grupę. Gdyby jednak ekipa z Przemyśla przegrała, w przypadku zwycięstwa pierwsze miejsce w grupie zajmie MKS Padwa Zamość.

W sobotę drużyna z Zamościa pokonała w Sandomierzu Wisłę 37:24, prowadząc od samego początku. Dzięki temu Padwa zapewniła sobie przynajmniej drugie miejsce w lidze, gdyż swój mecz w Piekarach Śląskich z ósmą w tabeli Olimpią MEDEX przegrało trzecie MUKS Zagłębie ZSO 14 Sosnowiec.

Pozostałe spotkania wygrywali gospodarze. Najciekawiej było w Kielcach, gdzie AZS UJK jeszcze w 57. minucie przegrywał z Viretem CMC Zawiercie 28:30, by wygrać 31:30 po karnym, którego wykonał skutecznie Filip Zdziech. Drugi kielecki zespół - SMS ZPRP okazał się lepszy od KSSPR-u Końskie, natomiast KSZO pokonało drużynę z Chrzanowa.

ZOBACZ WIDEO: Łukasz Kaczmarek zdradził, jaki cel postawił sobie przed sezonem. "Piękniejszego zakończenia nie mogłem sobie wyobrazić"

I liga mężczyzn grupa D, 21. kolejka

AZS UJK Kielce - Viret CMC Zawiercie 31:30 (14:20)

Najwięcej bramek: dla AZS-u UJK - Daniel Goliszewski, Krzysztof Bernacki, Kacper Pawłowski, Filip Zdziech - po 6; dla Viretu - Kacper Cegłowski 10, Marcin Kurzawa 5, Jakub Romian 4.

NLO SMS ZPRP Kielce - KSSPR Końskie 28:24 (12:13)

Najwięcej bramek: dla SMS-u - Jan Antolak 10, Jakub Będzikowski 6, Damian Domagała, Dawid Ruhnke - po 3; dla KSSPR-u - Łukasz Sękowski 7, Bartosz Sękowski 4, Wiktor Kubała, Paweł Napierała - po 3.

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Unimetal Recykling MTS Chrzanów 29:25 (16:12)

Najwięcej bramek: dla KSZO - Wiktor Jędrzejewski 8, Maciej Jeżyna, Filip Chmielewski - po 5; dla MTS-u - Filip Wadowski 5, Bartosz Hardzina, Przemysław Wierzbic, Marcin Skoczylas - po 4.

SPR Wisła Sandomierz - MKS Padwa Zamość 24:37 (11:19)

Najwięcej bramek: dla Wisły - Sebastian Werstler 7, Mateusz Kabata, Stanisław Malinowski, Michał Kozioł - po 4; dla Padwy - Tomasz Fugiel 7, Ali Mehdizadeh, Karol Małecki - po 6.

Olimpia MEDEX Piekary Śląskie - MUKS Zagłębie ZSO 14 Sosnowiec 30:27 (11:14)

Najwięcej bramek: dla Olimpii - Patryk Miłek 10, Michał Rosół 6, Wojciech Parzonka, Szymon Kotalczyk - po 5; dla Zagłębia - Maciej Chromy 6, Łukasz Płonka 5, Kacper Kolano 4.

ORLEN UpStream SRS Przemyśl - pauza

Czytaj także:
To nie są tygodnie Zagłębia
Lekcja pokory dla Azotów Puławy

Źródło artykułu: