PGNiG Superliga. Torus Wybrzeże podpisało kontrakt z obrotowym

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Kelian Janikowski i Mateusz Kosmala
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Kelian Janikowski i Mateusz Kosmala

Torus Wybrzeże Gdańsk podpisało dwuletni kontrakt z Kelianem Janikowskim. Nowa umowa będzie obowiązywała do 31 maja 2023 roku. Obrotowy w ubiegłym sezonie był podstawowym zawodnikiem gdańskiego klubu.

To już trzecia umowa Torus Wybrzeża Gdańsk z Kelianem Janikowskim. Do klubu znad morza przyszedł na początku 2019 roku, zostając wypożyczony na półtorej roku z MMTS-u Kwidzyn. W lipcu 2020 roku podpisał roczny kontrakt, a nowy opiewa na dwa kolejne sezony.

Janikowski rozwija się w Torus Wybrzeżu. W sezonie 2019/20 rzucił 52 bramki w 24 meczach, a w poprzednich rozgrywkach zdobył już 84 bramki w 26 spotkaniach, będąc 25. najskuteczniejszym zawodnikiem całej PGNiG Superligi i obrotowym z największą liczbą bramek.

- Bardzo się cieszę, że kolejne 2 lata będę mógł spędzić w Gdańsku. Jest to najlepsze miasto do życia i rozwoju w Polsce. To jak klub idzie do przodu z roku na rok, przekonało mnie, że chcę w tym uczestniczyć. Wizja trenera na grę drużyny jest mi dobrze znana i nie ukrywam, że był to ważny czynnik, który miał wpływ na moją decyzję. Czuję, że dalej mam rezerwy, które wspólnie uda nam się wykrzesać, żebym stał się jeszcze lepszym zawodnikiem i mógł być jeszcze bardziej znaczącą postacią dla drużyny na boisku, ale także poza nim. Wierzę, że w następnych sezonach będziemy w stanie walczyć o coś więcej niż utrzymanie, robiąc cały czas postęp - powiedział zawodnik po podpisaniu umowy.

Obok Keliana Janikowskiego, w gdańskim zespole jest też młody wychowanek Damian Woźniak, który w meczach, w których dostawał swoje szanse pokazywał, że ma potencjał. Torus Wybrzeże zrezygnowało natomiast po sezonie z Macieja Filipowicza, który nie zyskał uznania sztabu szkoleniowego. Kolejny obrotowy jest jednym z priorytetów transferowych klubu znad morza.

Czytaj także: 
Kluczowa umowa w Wybrzeżu 
Orlen Wisła buduje przyszłość

ZOBACZ WIDEO: Przełożenie igrzysk wielką szansą dla Kamili Lićwinko. "Mogę walczyć o bardzo dobry wynik"

Komentarze (0)