PGNiG Superliga. Orlen Wisła buduje na przyszłość. Spodziewany transfer z Hiszpanii

WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Lovro Mihić i Niko Mindegia
WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Lovro Mihić i Niko Mindegia

Dwóch liderów z nowymi kontraktami, a na lewym rozegraniu utalentowany chorwacki rozgrywający. Orlen Wisła Płock ogłosiła decyzje kadrowe na najbliższe lata.

Nafciarze mieli do dyspozycji całkiem pokaźne środki za wykup Zoltana Szity przez Pick Szeged (w 2022 roku) i mniejsze za transfer Jeremy'ego Toto do Vardaru Skopje. Hiszpańskie media spekulowały, że pozyskanie Tina Lucina z Abanca Ademar Leon miało kosztować 100 tys. euro.

Chorwat, 21-letni lider Ademar Leon, został wicekrólem strzelców ligi hiszpańskiej (135 bramek), dołożył 50 goli w Lidze Europejskiej. W Płocku ma zastąpić Szitę, z Orlenem Wisłą związał się na cztery lata.

To nie koniec dobrych wiadomości dla kibiców Nafciarzy. Nowe kontrakty podpisali Przemysław Krajewski i Niko Mindegia. Obaj zostaną w Płocku do 2024 roku. Krajewski to nie tylko najlepszy obrońca sezonu 2020/21 w PGNiG Superlidze, ale także lewoskrzydłowy przeżywający drugą młodość. Mindegia jak co roku jest uznawany za czołowego środkowego w Superlidze, w tym roku znowu zgarnął wyróżnienie po zakończeniu sezonu.

Wygląda na to, że kadrze Wisły - według słów dyrektora sportowego Adama Wiśniewskiego - nie znajdzie się nowy prawy rozgrywający. Tę pozycję mają obsadzać Michał Daszek i leczący kontuzje przez większość sezonu 2020/21 David Fernandez. Do Płocka nie trafi łączony z Wisłą młody Węgier Zoran Ilić z Veszprem.

ZOBACZ:
Kolejne wyróżnienie dla Maliczkiewicz
Ważny powrót do Korony Handball

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jej zdjęcia potrafią rozgrzać kibiców

Źródło artykułu: