Akurat puławianom dopisało szczęście, w Lidze Europejskiej zmierzą się z jednym z najsłabszych możliwych rywali. MRK Sesvete nie zaistniało do tej pory w Europie, w ich składzie dominują juniorzy albo bardzo młodzi gracze. Nazwiska Chorwatów niewiele mówią nawet najbardziej wytrawnym znawcom. Najstarszy ze składu 31-letni Ivan Dumencić grał w Turcji, na Węgrzech i w Emiratach Arabskich, ale nie powinien być wyzwaniem dla Azotów.
Większy problem może stanowić kontuzja Michała Jureckiego. Byłego reprezentanta Polski i lidera Azotów brakowało w sparingach z powodu urazu pachwiny i na razie nie wiadomo, czy będzie w stanie pomóc w dwumeczu. Reszta zawodników powinna znaleźć się w meczowej kadrze.
Co wiadomo o puławianach? Ich forma jest trochę zagadką, głównie z powodu nieobecności Jureckiego, głównodowodzącego siódemką Roberta Lisa. Ostatnie występy nie były przesadnie udane, Łomża Vive Kielce i dwukrotnie Orlen Wisła Płock dość swobodnie wygrały w sparingach. Lepszym prognostykiem był turniej w Brześciu, i to pomimo wysokiej porażki z Mieszkowem. Azoty pokonały uczestnika Ligi Mistrzów Motor Zaporoże i zremisowali z rosyjskimi dominatorami Czechowskimi Niedźwiedziami.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kabaret! Najbardziej absurdalna prezentacja koszulek w historii futbolu
Trener Robert Lis nie musiał układać wszystkiego od nowa, pod koniec poprzedniego sezonu pracował niemal z identyczną kadrą. Do składu dołączył jedynie reprezentant Polski prawoskrzydłowy Dawid Fedeńczak i Austriak Boris Żivković, konkurujący na prawym rozegraniu z Rafałem Przybylskim.
Dzień później udział w I rundzie kwalifikacji Ligi Europejskiej rozpocznie Górnik Zabrze (z OFI Arendal), a 31 sierpnia Grupa Azoty Unia Tarnów zagra w Chorwacji z Nexe Nasice.
KS Azoty Puławy - MRK Sesvete / 28.08.2021, godz. 17.00
ZOBACZ:
Chorwat ma być objawieniem Superligi
Nowa gwiazda w Kielcach