Polak padł jak rażony piorunem. Skandal na ME

PAP/EPA / twitter.com/Eurosport_PL / EPA/MARTIN DIVISEK / Faul Michaiła Aliochina na Michale Olejniczaku w meczu Białoruś - Polska na mistrzostwach Europy 2022
PAP/EPA / twitter.com/Eurosport_PL / EPA/MARTIN DIVISEK / Faul Michaiła Aliochina na Michale Olejniczaku w meczu Białoruś - Polska na mistrzostwach Europy 2022

Na ME 2022 w piłce ręcznej Polacy mierzyli się z Białorusią. Mikalaj Aliochin z premedytacją uderzył w twarz Michała Olejniczaka. Decyzja sędziów mogła być tylko jedna.

"Czerwona kartka. To jest czerwona kartka!" - skomentowano na twitterowym profilu Eurosport Polska, na którym udostępniono wideo z meczu Białoruś - Polska (20:29 - relacja TUTAJ) na mistrzostwach Europy w piłce ręcznej mężczyzn.

W jednej z akcji w 2. połowie meczu Mikalaj Aliochin celowo zdzielił w twarz Michała Olejniczaka. "Co ten Białorusin wymyślił? Boks? MMA? Przecież to było skandaliczne zachowanie!" - podsumował na portalu społecznościowym dziennikarz Maciej Wojs z TVP Sport.

Aliochin dostał od sędziów najpierw czerwoną kartkę, a po chwili... niebieską. To oznacza, że po meczu Komisja Dyscyplinarna na podstawie wpisu do protokołu podejmie decyzję ws. zawodnika, np. może zostać zdyskwalifikowany na kolejne spotkanie.

W ostatnim meczu grupowym turnieju na parkietach Węgier i Słowacji Biało-Czerwoni we wtorek (18 stycznia) zagrają z Niemcami. Stawką pojedynku (początek o godz. 18:00) będzie pierwsze miejsce w grupie D.

Zobacz:
Dobry wynik dla Polaków. Awans w rękach kadrowiczów

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa

Źródło artykułu: