Ekipa z Dolnego Śląska nie pozwoliła sobie we wtorek na słabszy dzień i bardzo pewnie pokonała u siebie Suzuki Koronę Handball Kielce. Pierwotnie spotkanie miało odbyć się 19 lutego, ale najpierw ze względu na COVID-19, a później przez nieprzyjemne zdarzenie drogowe z udziałem drużyny Pawła Tetelewskiego, nie mogło dojść do skutku.
Udało się za trzecim razem i zgodnie z planem lepiej rozpoczęły je lubinianki. MKS Zagłębie Lubin komfortową przewagę wypracowało sobie już na starcie rywalizacji (5:1 w 8'), a później próbowało sukcesywnie powiększać prowadzenie z pomocą skrzydłowych. Dobrze radziły sobie chociażby Kinga Grzyb i Adrianna Górna.
Mistrzynie Polski po pierwszym kwadransie zawodów wygrywały różnicą siedmiu bramek (11:4 w 16'). Waleczne kielczanki nieco skróciły dystans, z mocnym, kąśliwym rzutem włączyła się Alicja Pękala, ale gospodynie szybko odzyskały kontrolę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodziewana scena na treningu Nadala. Co za gest!
W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Wciąż ton wydarzeniom na parkiecie nadawały szczypiornistki Bożeny Karkut (29:16 w 50'). Drużyna ze stolicy polskiej miedzi wiedziała, czego spodziewać się po Koronie Handball i starała się utrudnić grę liderce klasyfikacji strzelczyń - Magdzie Więckowskiej. Rozgrywająca podjęła siedem rzutowych prób, ale piłka w siatce zatrzepotała tylko raz.
MVP meczu została wybrana Adrianna Górna. Lubinianki po wtorkowej wygranej przeskoczyły w ligowej MKS FunFloor Perła Lublin i awansowały na pierwsze miejsce w PGNiG Superlidze Kobiet. Suzuki Korona Handball Kielce z kolei niezmiennie zamyka tabelę i ma na koncie tylko cztery punkty.
MKS Zagłębie Lubin - Suzuki Korona Handball Kielce 36:21 (17:12)
Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż - Łabuda 5, Grzyb 4, Hartman 3, Górna 5, Miłek, Drabik, Galińska 2, Zawistowska 5, Kochaniak-Sala 5, Matieli 3, Noga 1, Milojević 3.
Karne: 3/3
Kary: 10 min.
Korona Handball: Hibner, Chojnacka - Grabarczyk 1, Pękala 8, Gliwińska, Staszewska, Więckowska 1, Jasińska 3, Rosińska 6, Costa Pereira 2, Kędzior.
Karne: 2/2
Kary: 8 min.
Sędziowie: Weronika Bujak i Paulina Jerlecka
---> Stanowicze dementi z Montpellier. Nie będzie nieoczekiwanych transferów?
---> Koniec ery w Vardarze i wielka szansa dla Polaka
