To był udany weekend w wykonaniu lubińskich klubów. W piątek drużyna piłkarzy nożnych pokonała Stal Mielec, w sobotę po południu zespół szczypiornistów wygrał z wyżej notowaną Energą MKS Kalisz, a wieczorem z pewnego zwycięstwa cieszyły się zawodniczki MKS Zagłębia Lubin.
Piłkarki ręczne EKS Startu Elbląg tanio skóry oczywiście nie sprzedały i w pierwszej połowie starały się dotrzymywać kroku pretendentkom do złota. Wyglądało to nieźle, a dodajmy, że pomóc drużynie nie mogły w tym meczu bardzo dobrze dysponowana w ostatnim czasie Paulina Stapurewicz, a także Nikola Szczepanik i Wiktoria Tarczyluk.
W szeregach gości prym w ataku wiodła skuteczna Katarzyna Cygan. Swojego dnia nie miała z kolei Paulina Kopańska, która najczęściej nadziewała się na blok rywalek lub przegrywała pojedynki z Moniką Maliczkiewicz.
ZOBACZ WIDEO: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej
U mistrzyń Polski rzutowa odpowiedzialność rozkładała się na cały team. Faworytki prowadziły do przerwy różnicą trzech bramek, a po zmianie stron podkręciły tempo (21:14 w 40') i sięgnęły po kolejne trzy punkty do kolekcji.
W drugiej połowie w drużynie z Dolnego Śląska wyróżniała się Daria Zawistowska, która po ostatnim gwizdku została wybrana najlepszą zawodniczką sobotniej potyczki. Nagrodę dla najlepszej szczypiornistki EKS Startu Elbląg otrzymała Katarzyna Cygan.
MKS Zagłębie Lubin - EKS Start Elbląg 32:25 (15:12)
Zagłębie: Maliczkiewicz, Waż - Galińska 6, Zawistowska 5, Kochaniak-Sala 4, Grzyb 4, Matieli 4, Łabuda 3, Milojević 3, Górna 2, Drabik 1, Hartman, Noga, Miłek.
Karne: 5/5
Kary: 8 min.
Start: Pająk, Hypka, Żarnoch - Cygan 9, Dworniczuk 4 Wołoszyk 4, Kostuch 3, Owczarek 2, Choromańska 1, Peplińska, Głębocka 1, Kopańska 1.
Karne: 4/8
Kary: 6 min.
Sędziowie: Sylwia Bartkowiak i Weronika Łakomy
---> Stanowcze dementi z Montpellier. Nie będzie nieoczekiwanych transferów?
---> Koniec ery w Vardarze i wielka szansa dla Polaka