W tym artykule dowiesz się o:
Ze składu pierwszego tegorocznego spadkowicza z parkietów PGNiG Superligi, Czuwaju Przemyśl, wyniki turnieju finałowego dla portalu SportoweFakty.pl wytypował Mateusz Kroczek: - Myślę, że nie będzie niespodzianek i końcowa klasyfikacja będzie się przedstawiać następująco: pierwsze będzie Vive, za nimi Wisła, na trzecim miejscu Azoty i ostatni Chrobry - uważa młody skrzydłowy.
21-letni szczypiornista jest zdania, że zarówno w finałowym meczu, jak i w starciu o 3. miejsce zabraknie większych emocji: - Vive jest w gazie i w meczu z Wisłą powinno pokazać swoją klasę. Co do Chrobrego, to nie wiem jak zagrają w Legionowie, ale z nami zostawili na boisku wiele sił i to będzie na ich niekorzyść w meczu z Azotami - uważa mający za sobą debiut w kadrze B Kroczek.
Spośród zawodników Siódemki Miedź Legnica o wskazanie swych typów poprosiliśmy byłego bramkarza Orlen Wisły Płock, Bartosza Dudka: - Najsłabszą drużyną w zestawieniu jest Chrobry, o czym świadczy zajęte przez nich miejsce po rundzie zasadniczej. Trzecie zapewne będą Azoty, bo to drużyna lepsza od głogowian, ale nadal nie będąca w stanie nawiązać walki z "wielką dwójką" - uważa.
Golkiper legniczan unika jednak wskazania zwycięzcy turnieju finałowego: - Kielczanie w tym momencie prezentują niesamowicie wysoką formę, zaś Wisła nadal chyba jest w dołku. Jak jednak wiadomo, "święta wojna" rządzi się swoimi prawami, a w dużej mierze o zdobyciu pucharu zadecyduje forma bramkarzy - stwierdził Dudek.
Krótko, ale dobitnie na temat układu miejsc w legionowskim turnieju wypowiedział się skrzydłowy Zagłębia Lubin Wojciech Gumiński: - Według mnie faworytem jest Vive, które w finale zagra z Wisłą. Jeśli chodzi o trzecie miejsce, to zmierzą się zespoły z Puław i Głogowa, gdzie przewagę powinna mieć ekipa Azotów.
24-letni skrzydłowy jest zdania, że finałowe starcie Vive Targów z Orlen Wisłą będzie miał inny przebieg, niż starcia wspomnianej dwójki w tegorocznych rozgrywkach PGNiG Superligi: - To będzie zacięty mecz. Zawodnicy obu zespołów walczyć będą od pierwszego do ostatniego gwizdka i wydaje mi się, że stworzą fajne widowisko dla kibiców - uważa Gumiński.
Kolejnym byłym zawodnikiem Orlen Wisły Płock, którego poprosiliśmy o przedstawienie swych typów jest skrzydłowy Piotrkowianina Piotrków Trybunalski Arkadiusz Miszka: - Trzecie będą Azoty, czwarty Chrobry, a w finale wynik będzie sprawą otwartą - uważa.
- Faworytem do finału są drużyny z Kielc i Płocka i tak moim zdaniem finałowa para będzie wyglądać. Kto wygra? Oceniam szanse obu zespołów na 50-50. W lidze Wisła wygrała we własnej hali, podobnie jak kielczanie. Tym razem spotkają się na neutralnym terenie i moim zdaniem zadecyduje dyspozycja dnia. Stwierdzenia o tym kto jest w większym gazie są bez sensu, bo ktoś może mieć "dzień konia", a komuś innemu może w ogóle nie wychodzić - stwierdza.
Skrzydłowy piotrkowskiego klubu mniej wylewny był jeśli chodzi o rywalizację o trzecie miejsce: - Tutaj powinny poradzić sobie Azoty, z którymi graliśmy niedawno sparing i widać było po nich determinację i chęć ugrania czegoś podczas Pucharu - wyznał.
Spośród szczypiornistów Gaz-System Pogoń Szczecin wyniki turnieju finałowego zdecydował się wytypować lider klasyfikacji strzelców sezonu zasadniczego, Wojciech Zydroń: - Nie ulega wątpliwości, że faworytem do zwycięstwa w Pucharze są zawodnicy z Kielc. Wydaje mi się, że trzecie miejsce wezmą zaś Azoty - stwierdza "Zyga".
Były gracz m.in. Iskry Kielce i Azotów Puławy jest zdania, że w sobotnich spotkaniach zabraknie większych emocji. Nieznacznie lepiej powinno być w decydujących grach - Półfinałowe mecze będą bez większej historii, natomiast starcia o miejsca mogą być zacięte. Ciężko wyrokować, ale uważam, że finał będzie emocjonujący tak do połowy spotkania. Kielczanie spokojnie jednak wygrają i ich przewaga w końcówce może być już znacząca - uważa skrzydłowy Portowców.
Z grona zawodników MMTS-u Kwidzyn do wytypowania rezultatów turnieju Final Four wybraliśmy Sebastiana Suchowicza: - Patrząc na półfinały, to w meczu Vive z Chrobrym oczywistym faworytem jest drużyna z Kielc. Jeśli chodzi o drugie spotkanie czyli Wisła kontra Azoty, to stawiam oczywiście na płocczan, ale widzę mniejszą różnicę w umiejętnościach, niż w przypadku pierwszego meczu - uważa doświadczony golkiper.
W starciu finałowym Suchowicz chwilę zastanawiał się nad wskazaniem zwycięzcy: - Vive po ostatnich sukcesach w Lidze mistrzów będzie faworytem, Wisła zaś po słabszym okresie będzie chciał się pokazać. Bądź co bądź, stawiam jednak na kielecki zespół.
Kwidzyński bramkarz dość racjonalnie stawia wynik meczu o trzecie miejsce: - Patrząc realnie na tabelę i możliwości poszczególnych drużyn, a także ich priorytety, obstawiam wygraną Azotów - stwierdził.
Kolejnym byłym zawodnikiem Vive Targów Kielce, który podzielił się swoimi typami jest występujący obecnie w NMC Powenie Zabrze Patryk Kuchczyński: - Nie będę chyba oryginalny, jeśli powiem, że zdecydowanym faworytem są Vive Targi Kielce. Ostatnio prezentują się bardzo dobrze, na pewno będą chcieli pokazać się przed Ligą Mistrzów. Na chwilę obecną, to główny faworyt do zgarnięcia wszystkiego na krajowym podwórku. W finale PP spotkają się z Wisłą - uważa.
Kuchczyński jako brązowego medalistę Pucharu Polski typuje Azoty Puławy. - Dla nich będzie to sprawdzian przed play-offami i z pewnością zechcą pokazać się z jak najlepszej strony. Z Chrobrym nie powinni mieć problemów - zaznacza reprezentant Polski.
Stawkę szczypiornistów zestawienia portalu SportoweFakty.pl zamyka lider drugiej linii Tauron Stali Mielec Rafał Gliński. Były zawodnik Vive Targów Kielce stawia na swój poprzedni klub.
- Niewątpliwie stuprocentowym faworytem będą kieleccy szczypiorniści, którzy zmierzają po piąty z rzędu Puchar Polski. W finale Vive zagra z Wisłą i oby dla kibiców było to fajne spotkanie. Zbliżają się play-offy i jeżeli to ma być ich przedsmak, obyśmy przeżyli spore emocje - stwierdza Gliński.
Brązowy medalista mistrzostw świata z 2008 roku uważa, że kluczem do sukcesu kielczan będzie szeroka ławka: - Chłopaki wracają do gry po kontuzjach i będą w optymalnym składzie. Z Piotrkowianinem zagrał już Cupić, wrócili też Rosiński i Strlek. Trener Wenta będzie miał do dyspozycji praktycznie wszystkich zawodników - zauważa.
Jako trzecią ekipę legionowskiego turnieju Gliński wskazuje Azoty Puławy: - Mały finał powinna wygrać drużyna z Puław. Kluczem do sukcesu Azotów będzie silna obrona, przez co zabraknie niespodzianki - kończy.
Turniej Final Four Pucharu Polski rozegrany zostanie w dniach 13-14 kwietnia w Legionowie. Udział w nim wezmą Vive Targi Kielce, Orlen Wisła Płock, KS Azoty Puławy i SPR Chrobry Głogów.
Terminarz turnieju:
Półfinały: Orlen Wisła Płock - KS Azoty Puławy / 13.04.2013, godz. 15:30 Vive Targi Kielce - SPR Chrobry Głogów / 13.04.2013, godz. 18:00
Mecz o 3. miejsce / 14.04.2013, godz. 14:30 Finał / 14.04.2013, godz. 17:00
Informacje o biletach:
Wejściówki nabyć można na stronie internetowej eBilet.pl, a także w salonach sieci Empik na terenie całego kraju. Bilet całodniowy - w zależności od rodzaju miejsca - kosztuje od 40 do 80 złotych. Dzieci do lat siedmiu mogą wejść na obiekt za darmo.
Uwaga! Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom organizatorzy informują, że cena biletu na sobotę dla grup zorganizowanych powyżej dwudziestu osób wynosi 40 zł. Zamówienia i ewentualne pytania proszę kierować na adres kontakt@kprlegionowo.pl.
Czytaj również:
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
