Siódemka 14. kolejki Superligi Mężczyzn

Bramkarz: Rafał Stachera (Chrobry Głogów) [3]

Chrobry Głogów ma patent na mielecką Stal, co potwierdził w minionej kolejce. Świetne spotkanie przeciwko mielczanom rozegrał Rafał Stachera, który momentami stawiał dla rywali zaporę nie do przejścia. Golkiper, powracający po operacji i rehabilitacji, popisał się kilkoma wspaniałymi interwencjami, które od samego początku dały wyraźny sygnał i napędzały kolegów z pola do dobrej gry.

Lewe skrzydło: Wojciech Zydroń (Gaz-System Pogoń Szczecin) [5]

Gaz-System Pogoń Szczecin nie miał najmniejszych kłopotów z wywalczeniem kompletu punktów w Opolu. Drużyna ze Szczecina w dużej mierze dzięki bramkom lewoskrzydłowego wypracowała przed przerwą pokaźną zaliczkę. W pierwszej części meczu Zydroń rzucił aż osiem bramek, bezbłędnie wykonując rzuty karne i prezentując bogaty repertuar rzutów ze skrzydła i kontrataków. W okolicach 40 minuty, gdy przewaga była już bezpieczna, został zmieniony przez Pawła Białego.

Lewe rozegranie: Michał Kubisztal (Górnik Zabrze) [5]

Górnik Zabrze z bardzo dobrej strony zaprezentował się na tle niezwykle wymagającego rywala, Orlen Wisły Płock. Znakomite spotkanie przeciwko swojemu byłemu klubowi rozegrał Michał Kubisztal. Rozgrywający imponował bardzo dużą ochotą do gry i niezwykłą skutecznością. Wicemistrzowi Polski zaaplikował aż dziewięć bramek, bezbłędnie egzekwując rzuty karne, co często jest bolączką zabrzan. Gdyby nie jego trafienia Nafciarze odnieśliby w Zabrzu dużo łatwiejsze zwycięstwo.

Środek rozegrania: Tomasz Klinger (MMTS Kwidzyn) [4]

MMTS Kwidzyn nadspodziewanie łatwo poradził sobie z KPR-em Legionowo, deklasując przed własną publicznością beniaminka. Gra kwidzyńskiego zespołu na tle niezbyt wymagającego rywala wyglądała znakomicie. W bramce dobrze spisywał się Paweł Kiepulski, na skrzydle szalał Mateusz Seroka, a grą umiejętnie kierował Tomasz Klinger. Rozgrywający zaliczył kolejny udany występ na środku rozegrania. Do bramki legionowskiego beniaminka trafił cztery razy.

Prawe rozegranie: Michał Szyba (Azoty Puławy) [4]

Azoty Puławy nie były w stanie nawiązać wyrównanej walki z Vive Targami Kielce. W puławskim zespole wciąż najjaśniejszą postacią jest Michał Szyba. Rozgrywający, który nie zabłysnął w reprezentacji podczas mistrzostw Europy, w zespole klubowym radzi sobie znakomicie. Szyba nie bał się rzucać, grał przebojowo i widać było, że nie przestraszył się bardziej doświadczonych rywali, ponadto skutecznie wykańczał kontrataki. Spotkanie zakończył z dorobkiem sześciu bramek.

Prawe skrzydło: Jakub Łucak (SPR Chrobry Głogów) [5]

Bohaterem spotkania Chrobrego Głogów z PGE Stalą Mielce był Jakub Łucak. Skrzydłowy po powrocie z Danii utrzymał swoją wysoką formę, którą prezentował w kadrze podczas mistrzostw Europy. Udział w imprezie mistrzowskiej rangi dodał mu sporo boiskowej pewności siebie, co uwidoczniło się już w pierwszym ligowym meczu. Łucak rozegrał kapitalne zawody, bardzo solidny w defensywie, rewelacyjny w ofensywie, gdzie popisał się 100 proc. skutecznością rzutową, na siedem prób nie pomylił się ani razu.

Kołowy: Marek Daćko (Piotrkowianin Piotrków Tryb.) [2]

Piotrkowianin Piotrków Tryb. na inaugurację drugiej części sezonu sprawił dużą niespodziankę, pokonując wyżej notowane Zagłębie Lubin. Zespół prowadzony przez Rafała Kuptela rozegrał znakomite spotkanie. Kilku zawodników Piotrkowianina wspięło się na wyżyny swoich możliwości. Jednym z nich był Marek Daćko, który przyćmił na kole Michała Stankiewicza. Obrotowy, ocierający się o reprezentację Polski, w spotkaniu z Miedziowymi zapisał na swoim koncie siedem bramek.

Ławka rezerwowych: Bramkarz: Piotr Ner (Piotrkowianin Piotrków Tryb.) [1] Lewe skrzydło: Bartłomiej Tomczak (Górnik Zabrze) [2] Lewe rozegranie: Mariusz Jurkiewicz (Orlen Wisła Płock) [4] Środek rozegrania: Grzegorz Tkaczyk (Vive Targi Kielce) [2] Prawe rozegranie: Marek Szpera (PGE Stal Mielec) [2] Prawe skrzydło: Thorir Olafsson (Vive Targi Kielce) [4] Kołowy: Yuri Gromyko (SPR Chrobry Głogów) [6]

* Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl