W tym artykule dowiesz się o:
Bramkarze:
Sławomir Szmal - 6 - Reprezentacja Polski, aby pokonać Szwedów i awansować do ćwierćfinału mistrzostw świata potrzebowała genialnego występu bramkarza. Na wysokości zadania, nie po raz pierwszy, stanął Sławomir Szmal. Doświadczony golkiper wielokrotnie ratował polski zespół przed utratą bramki. W końcówce spotkania znakomicie przerwał kontratak Szwedów. Bronił na świetnym poziomie 38 procent.
Piotr Wyszomirski - brak oceny - nie wystąpił.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Rozgrywający:
Karol Bielecki - 4 - Spotkanie ze Szwecją pokazało, że polski bombardier powinien otrzymywać więcej szans od trenera. Swoją obecność na parkiecie zaznaczył trzema znakomitymi rzutami, później chyba zbyt bardzo uwierzył w swoje umiejętności i pochopnie decydował się na kończenie akcji. Dwukrotnie znakomicie zagrał także do Michała Daszka.
Piotr Chrapkowski - brak oceny - Grał zbyt krótko.
Michał Jurecki - 5 - Polski zespół grę w ataku opierał często na indywidualnych akcjach. W tym elemencie gry znakomicie czuł się Michał Jurecki. Polski czołg pokazał swój największy atut, czyli walkę i determinację, rzucił ważne bramki, według organizatorów był najlepszym zawodnikiem spotkania.
Mariusz Jurkiewicz - 4 - W spotkaniu ze Szwecją Mariusz Jurkiewicz znakomicie zagrał w obronie, zaliczył kilka ważnych przechwytów. Nieco gorzej wyglądała jego gra w ataku, jednak pokazał parę ciekawych akcji. Był to jego najlepszy występ na mundialu, miejmy nadzieję, że jeszcze lepiej zagra przeciwko Chorwacji.
Piotr Masłowski - brak oceny - nie wystąpił.
Andrzej Rojewski - 3 - To zawodnik, którego występ najtrudniej ocenić. Grał momentami świetnie, momentami popełniał szkolne błędy. W końcówce spotkania niezrażony poprzednimi nieudanymi akcjami zagrał znakomicie, dwukrotnie wyrzucił rywali z boiska oraz wywalczył rzut karny, co walnie przyczyniło się do zwycięstwa.
Michał Szyba - brak oceny - Grał zbyt krótko.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Skrzydłowi:
Michał Daszek - 3,5 - Występ tego zawodnika rodzi mieszane uczucia, zmarnował kilka kontrataków, które mogłyby zbudować przewagę Polaków i zapobiec nerwowej końcówce. Z drugiej strony znakomicie rzucał ze skrzydła przeciwko niezwykle doświadczonemu bramkarzowi.
Przemysław Krajewski - 1 - Jednym z nielicznych zawodników, który występu przeciwko Szwecji nie zaliczy do udanych jest Przemysław Krajewski. Skrzydłowy zmarnował kontratak, nieskutecznie rzucał z drugiej linii, sprokurował także rzut karny.
Robert Orzechowski - brak oceny - nie wystąpił.
Adam Wiśniewski - 5 - Doświadczony skrzydłowy zrobił to co do niego należało. W kluczowych momentach meczu stanął na wysokości zadania, ręka mu nie zadrżała. Trzykrotnie trafił do szwedzkiej bramki w ostatnich minutach spotkania.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Obrotowi:
Piotr Grabarczyk - 4 - W końcu polska defensywa zagrała na wysokim poziomie. Szwedzi mieli ogromne problemy ze zdobywaniem bramek w ataku pozycyjnym. Zasługę w tym miał m.in. Piotr Grabarczyk. "Grabar" rozegrał najlepsze spotkanie na mundialu, choć nie ustrzegł się też błędów.
Bartosz Jurecki - 5 - Tym razem doświadczony zawodnik na parkiecie spędził niewiele czasu, jednak to własnie na jego barkach spoczęła odpowiedzialność wykonywania rzutów karnych. Z tego zadania Bartosz Jurecki wywiązał się bezbłędnie, wykorzystał wszystkie sytuacje i dołożył dużą cegiełkę do zwycięstwa nad Szwecją.
Kamil Syprzak - 4 - Niemal przez całe spotkanie ze Szwecją w ataku grał Kamil Syprzak. Rosły kołowy toczył niesamowitą walkę ze szczelną i twardą defensywą zespołu Trzech Koron. Zdobył tylko jedną bramkę, jednak wykonywał niesamowitą pracę, wypracowując pozycje rzutowe kolegom.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Trener:
Michael Biegler - 4 - Niemiecki szkoleniowiec zawsze podkreśla, że dla niego priorytetem jest doba gra w obronie i od niej wszystko się zaczyna. Jest w tym wiele prawdy, jednak w rywalizacji na najwyższym poziomie samą defensywą meczów się nie wygra. Na Szwedów to wystarczyło, pytanie co dalej? W poniedziałkowym spotkaniu nadal kulał polski atak pozycyjny, który opierał się na indywidualnych akcjach. W spotkaniu przeciwko Chorwacji trzeba będzie zaproponować coś więcej...
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Ocena całego zespołu:
Polska - 4 - Polski zespół w spotkaniu przeciwko Szwecji nie pokazał pięknej i skutecznej gry. Pokazał jednak, że posiada serce do walki i potrafi zostawić na boisku dużo zdrowia, by odnieść sukces. Polacy rewelacyjnie spisywali się w obronie, znakomicie zagrał Sławomir Szmal. Zdecydowanie gorzej wyglądała organizacja ataku pozycyjnego. Polacy nie uniknęli przestojów, ich gra była momentami szarpana. Dzięki determinacji i woli walki osiągnęli jednak swój cel.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.