Siódemka 20. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn

Bramkarz: Marcin Wichary (Orlen Wisła Płock) [2]

Orlen Wisła Płock nie miała najmniejszych problemów z pokonaniem Chrobrego Głogów. Tym razem w bramce Nafciarzy błysnął Marcin Wichary, który w meczu z głogowianami pokazał, że nie tylko rzuty karne broni znakomicie. Jego skuteczne parady w drugiej połowie pozwoliły Wiśle zbudować wysokie prowadzenie i zakończyć zawody efektownym zwycięstwem.

Lewe skrzydło: Przemysław Krajewski (Azoty Puławy) [3]

Azoty Puławy bez większych problemów pokonały Śląsk Wrocław i przypieczętowały awans do fazy play-off. W pojedynku z niezbyt wymagającym rywalem wyróżniającym się zawodnikiem puławskiego zespołu był Przemysław Krajewski. Skrzydłowy Azotów często nękał bramkę beniamianka, po jego rzutach Aljosa Cudić sześć razy musiał wyciągać piłkę z siatki.

Lewe rozegranie: Hubert Kornecki (Wybrzeże Gdańsk) [3]

Wybrzeże Gdańsk w meczu z Vive Tauron Kielce nie zdołało sprawić niespodzianki, jednak kilku młodych zawodników beniaminka pokazało, że posiada duży talent. Jednym ze szczypiornistów, który w przyszłości może należeć do najlepszych graczy na swojej pozycji jest Hubert Kornecki. Rozgrywający w meczu z mistrzem Polski popisał się kilkoma znakomitymi akcjami, zdobył pięć bramek.

Środek rozegrania: Grzegorz Tkaczyk (Vive Tauron Kielce) [7]

Vive Tauron Kielce wciąż kroczy zwycięską ścieżką. Tym razem ofiarą mistrza Polski padło Wybrzeże Gdańsk. W tym roku zdecydowanie najlepiej spośród kieleckich playmakerów radzi sobie Grzegorz Tkaczyk. Doświadczony zawodnik także w meczu z Wybrzeżem zaprezentował kilka ciekawych zagrań. W meczowym protokole zapisał się pięcioma bramkami.

Prawe rozegranie: Mariusz Jurasik (Górnik Zabrze) [4]

Górnik Zabrze zdeklasował Zagłębie Lubin i potwierdził, że znajduje się w dobrej formie przed meczem sezonu z Pogonią Szczecin. W zespole z Zabrza na wysokości zadania stanął Mariusz Jurasik, na którym pod nieobecności kontuzjowanego Michała Kubisztala spoczywa jeszcze większa odpowiedzialności. Lider Górnika w spotkaniu z Zagłębiem zdobył osiem bramek.

Prawe skrzydło: Tobias Reichmann (Vive Tauron Kielce) [2]

Vive Tauron Kielce na ligowym podwórku wciąż nie ma sobie równych. Tym razem o sile mistrza Polski przekonał się beniaminek z Gdańska. W drużynie z Kielc zabrakło Ivana Cupicia, jednak trener Talant Dujszebajew nie musiał obawiać się o obsadę prawego skrzydła, bowiem znakomicie dysponowany jest Tobias Reichmann. Niemiec imponował efektownymi akcjami ze skrzydła, szybko biegał do kontrataku, zdobył aż jedenaście bramek.

Kołowy: Patryk Walczak (Pogoń Szczecin) [4]

Pogoń Szczecin przełamał czarną serię porażek w pojedynkach z PGE Stalą Mielec. Szczecinianie odnieśli pewne wyjazdowe zwycięstwo. W obliczu problemów zdrowotnych lidera zespołu Bartosza Konitza na wysokości zadania stanęli pozostali zawodnicy, w tym Patryk Walczak. Młody kołowy zaliczył udany występ w spotkaniu ze Stalą, sprawiał sporo problemów rywalom. Na listę strzelców wpisał się pięć razy.

Ławka rezerwowych: Bramkarz: Sebastian Zapora (Azoty Puławy) [2] Lewe skrzydło: Ivan Nikcević (Orlen Wisła Płock) [5] Lewe rozegranie: Grzegorz Sobut (PGE Stal Mielec) [4] Środek rozegrania: Adam Babicz (Chrobry Głogów) [6] Prawe rozegranie: Rafał Przybylski (Azoty Puławy) [3] Prawe skrzydło: Valentin Ghionea (Orlen Wisła Płock) [6] Kołowy: Kamil Syprzak (Orlen Wisła Płock) [4]

* Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl